Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Piękny zapach..
wraz z gorącymi pozdrowieniami Wam posyłam na dzisiejszy wieczór..jutro nareszcie mam dzień wolny..nareszcie pooglądam Wasze fotki i pokomentuję..))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: wiesia163
Inne zdjecia: wiesia163
-
Ostatnie......
-
Nie za wcześnie..?
-
Chwilami....
-
Ranek.......
-
Na szczęście...
-
Pada..pada...
-
Szaro..buro..zimno...
-
Sympatyczni...
-
Czasami.....
-
Dzisiaj...
10 komentarzy
Dodał: Wiki73 2016-09-30 20:27
Piękny stefek i zapach ma cudowny...pozdrawiam i życzę miłego,spokojnego weekendu.
Dodał: Tenia - Moderator 2016-09-30 20:30
Znam jego zapach, na moim został się jeszcze jeden kwiatek. miłego weekendu Wiesiu:)
Dodał: cizio 2016-09-30 20:31
Dziękuję, również życzę udanego weekendu, Stefek o bardzo orginalnych kwiatach, pozdrawiam miłego wieczoru
Dodał: kasia17071981 2016-09-30 20:48
A ja może za miesiąc będe miała wolne, stefanek cudny i może u mnie zakwitnie.
Dodał: kanagaka 2016-09-30 21:24
Miałam dość długo ten piękny zapach, teraz mój stefek odpoczywa.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru Wiesiu:)
Dodał: anturium87 2016-09-30 21:47
Stefanek czaruje zapachem :)) Pozdrawiam serdecznie Wiesiu
Dodał: Nastusia 2016-09-30 22:02
Zaglądaj i komentuj,a ja tylko w galerii oglądam kwiaty Stefka,bo mój ani myśli kwitnąć.Postraszę go:)Pozdrawiam Wiesiu:)
Dodał: wiesia163 2016-10-04 10:01
Olu..a może Twój jest jeszcze młodą sadzonką? zaznacz sobie na doniczce stronę i nie obracaj jej,bo pogubi wszystkie pąki.jest na to bardzo wrażliwy..i nie znosi suchego powietrza..postrasz go,może zadziała..powodzenia Olu..))
Dodał: DankaSammel 2016-09-30 22:29
Zapach ma cudowny i kwitki również śliczne.
Spokojnej nocki i pozdrawiam Wiesiu.
Dodał: panka - Moderator 2016-09-30 23:28
Zapach mogę sobie tylko wyobrazić, za to urodę podziwiam na Twojej fotce. Pozdrawiam serdecznie Wiesiu :)
Dodał: sowa 2016-09-30 23:56
Stefek pięknie pachnie... i pięknie się prezentuje, ale ja się do niego zraziłam. Razem z nim przyniosłam sobie do domu wełnowce i walczę z nimi do dziś. Nie pomogły środki chemiczne... co drugi dzień robię wszystkim kwiatom kontrolę i ciągle znajdę pojedyncze okazy:(
Miłego weekendu Wiesiu:-)***
Dodał: wiesia163 2016-10-04 10:05
Współczuję Zosiu..trudno wytępić to "dziadostwo"..ja ich nie miałam (odpukuję w niemalowane) więc nic nie doradzę Ci w tej walce z wełnowcami..pozdrawiam i życzę powodzenia Zosiu..))