Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
paszkot .............
ptak z rodziny drozdowatych przysiadł na pobliskiej wysokiej brzozie, ale do karmnika nie pofatygował się.
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
11 komentarzy
Dodał: IREK2012 2016-02-23 20:38
Pierwszy raz widzę takiego ptaka.
Miłego wieczoru.
Dodał: kanagaka 2016-02-23 20:45
Może czując wiosnę poszukuje drugiej połówki, a to ważniejsze od najsmakowitszego jedzonka;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: malwina 2016-02-23 20:54
dla mnie też egzotyczny :) może dlatego,że brak czasu na takie spacery z zadartą głową :) dobrze ,że u Ciebie można zobaczyć takie ciekawostki .
Dodał: allicja 2016-02-23 21:12
zamiast robić porządki w ogrodzie to ja właśnie zadzieram głowę do góry ! potem wieczorem dziwię się, że mnie szyja boli ??? miłego wieczorku życzę i pozdrawiam
Dodał: Wiki73 2016-02-23 21:03
Już to pisałam,ale się powtórzę,jestem pod ogromnym wrażenie różnorodnością ptaków jakie możesz "podglądać".Śliczny paszkot.Pozdrawiam.
Dodał: allicja 2016-02-23 21:10
Wiolu - ja sama jestem zdziwiona, że przylatuje taka różnorodność. Czasami widuję inne ptaki, ale wychwytując okazję i moment chwili nie zawsze zdjęcie nadaje się do publikacji ! Poza tym niektóre są już tak powszechne, że wcale ich nie pokazuję np dzięcioły, kwiczoły itp pozdrawiam życząc miłego wieczorku
Dodał: jaga51 2016-02-23 21:06
Zadarł głowę i nawet na nas nie spojrzy! Zarozumialec jeden:)
Dodał: cizio 2016-02-23 21:17
Różnorodność ptaków u ciebie jest naprawdę imponująca, ja przez dwa lata nie mogę pstryknąć dzięcioła jak tylko podejdę chowa się za pień, jak się skradam z drugiej strony to on wraca na poprzednie miejsce i tak się bawimy w chowanego ")
Dodał: witamboji 2016-02-23 21:47
dobre!!! ja jak tylko wyciagam kamerke to juz ich nie ma :))) pozdrawiam
Dodał: Tenia - Moderator 2016-02-23 21:59
Cętkowany jegomość, całkowicie mi nie znanym był, już jest, dzięki:) pozdrawiam ciepło:)
Dodał: allicja 2016-02-24 19:32
po raz pierwszy tego ptaka pokazywałam w listopadzie 2013r. przyleciał na moją stołówkową aronię, stołówka była jeszcze nieczynna, więc podjadał owoce aronii. Teraz czasem spotykam go na spacerze, zwłaszcza na ścieżkach czy dróżkach leśnych, ale szybko mi ucieka. Pozdrawiam serdecznie
Dodał: mariadanuta 2016-02-24 09:43
Jaka frajda, upolować takiego jegomościa.Jednak trzeba mieć trochę szczęścia.Fajnie, że Tobie się udaje to i my możemy się im przyjrzeć.Miłego dnia życzę.
Dodał: SONY554 2016-02-24 16:12
Pierwszy raz widzę chyba :)))Pozdrawiam
Dodał: panka - Moderator 2016-02-24 20:41
Piękne ubranko przywdział ten ptaszek :)