Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Oto właśnie co zastałam dziś po powrocie do domu
Tak właśnie szaleją Timon i Jerry jak wychodzę z domu.Jak to zobaczyłam po porwocie myślałam że zejdę na zawał.Mam nadzieje że reanimacja adeniaków przyniesie efekty inaczej chyba sama jej będe potrzebowała ;)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: rufin1988
Inne zdjecia: rufin1988
-
W rozkwicie :)
-
Slonecznego dzionka
-
Tak wyglada kwiatek tego mini bananowca
-
Co dwie glowy to nie jedna
-
Wyczul wiosne :)
-
Mala zdobycz a cieszy :)
-
Zieloniutki
-
Nie wiedzialam ze ona tez kwitnie :)
-
Wygrzewa sie w sloneczku
-
Nieznajomy :)
7 komentarzy
Dodał: teresabohenek4 2013-06-04 15:52
Ewelino, rozumiem Twój wstrząs.Co za szkody! Myślę że mimo wszystko da się uratować adenium. Trzymaj się.
Dodał: Wiki73 2013-06-04 17:34
Pani nie ma,koty harcują.
Współczuję-pozdrawiam.
Dodał: Ekos 2013-06-04 22:27
To boli - przykre, też poniosłem wiele strat przez psy - grodziłem, chowałem, cudowałem, a i tak sadzonki fruwały po ogrodzie. Pozdrawiam cieplutko:)
Dodał: Dariusz 2013-06-05 12:35
Ewelinko wszystko będzie dobrze, a kotki bawią się, ale za to masz przyjaciół, pozdrawiam serdecznie, pa.
Dodał: IREK2012 2013-06-05 14:09
Mam radę na te niesforne koty. Ewelino, jak Ci zależy na jakimś kwiatku, to obłóż dookoła doniczkami z kaktusami.
Współczuję i pozdrawiam serdecznie.
Dodał: karolka2835 2013-06-07 08:18
Współczuję, wiem co to znaczy... Wyobraź sobie, że ja jak przygarnęłam Kirke to u mnie taki widok to była codzienność :( Ale jak już podrosła to przestała rozwalać wszystko dookoła :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: babolek 2013-06-09 08:45
O Boże... tak się o nie dba a te koty wariaty tak broją:( Ja myślę że będzie wszystko dobrze:) A może "wstrząs" pobudzi je do szybszego wzrostu:) Pozdrawiam Ewelinko:)