Orogeneza trwa!!!




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: jaga51
Dodano: 2013-11-24 18:04:21
Oglądany: 3443
Komentowano: 28
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

28 komentarzy

  1. jaga51
    Dodał: jaga51

    To mnie chyba nic nie pozostało tylko polubić krety!!!

  2. panka
    Dodał: panka - Moderator

    Ja się śmieję, ale o tym moczu zapamiętam:) To wcale nie jest głupie. Obowiązek zrzucę na facetów :))

  3. malwina
    Dodał: malwina

    u mnie pieski sikają na kopczyki , kicha !!!!
    kamienie to nie problem dla kreta, przejdą !mam kilka norek przed i za ogrodzeniem :( pod kamiennymi schodami,pod domem , pod skarpą z kamoli , ech ! ....wiesz ,że Ci współczuję .
    Jak go upoluję to zrobię z niego szaszłyk !!!!!

  4. allicja
    Dodał: allicja

    przerabiałam już ten temat u siebie
    nic nie pomogło - żadne odstraszacze, kołatki, brzęczki, lanie wody
    one są zmutowane i odporne na wszystko !
    jak zniszczyły mi cały trawnik same się wyniosły
    całe szczęscie oszczędziły mi rabatki kwiatowe i grządki warzywne - może dzięki zaporom czosnkowym bo nie tolerują one czosnku
    życzę wytrwałości w walce z tymi uparciuchami
    pozdrawiam serdecznie

  5. jaga51
    Dodał: jaga51

    U mnie chyba stąd to się wzięło ,że sachaliński ugór został zaorany, przerobiony i jest w nim masę resztek roślinnych, a tym samym dżdżownic!
    Żerowisko jak się patrzy!!!Może z czasem mój ogród stanie się mniej atrakcyjny....

  6. fenix
    Dodał: fenix

    Moj wujek na nie polowal z lopata:) Pomagalo, ale trzeba bylo poswiecic pol dnia:)

  7. jaga51
    Dodał: jaga51

    Ta metoda u mnie odpada, nie mam czasu...

  8. malwina
    Dodał: malwina

    według moich skromnych obserwacji krety nie znoszą hałasu , ale takiego który dotyka ziemi.kreta nigdy nie miałam, a sąsiad owszem .kret pojawił się jak sąsiad całe lato rąbał drewno tuż za płotem.jak skończył pracę kret sobie poszedł . teraz mam bliziutko roboty drogowe , jeżdżą wielkie kopary i ciężarówki , pracują młoty do betonu itd....kret wrócił, bo u mnie ciszej...chciałam zadziałać metodą "na mocz",ale jak sobie pomyślę ,jaki zapach może mnie wiosną przywitać w ogrodzie....:-O

Dodaj swój komentarz