Orogeneza trwa!!!




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: jaga51
Dodano: 2013-11-24 18:04:21
Oglądany: 3387
Komentowano: 28
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

28 komentarzy

  1. Maledivy
    Dodał: Maledivy

    Ale co rozwaliło? Krety?

  2. krab42
    Dodał: krab42

    Słabo mi się robi na taki widok! U mnie kretów nie ma, ale u córki w zeszłym roku zryły cały ogród! Kopców było z 50 chyba!
    Jadziu, walka na całego Cię czeka, ale to trudna walka... współczuję!

  3. jaga51
    Dodał: jaga51

    Walczymy z nimi, jak widać bezskutecznie. Teraz są wyjątkowo aktywne!

  4. Maledivy
    Dodał: Maledivy

    Odstraszacze.

    mechaniczne: wytwarzające drgania i dźwięki
    -pod wpływem wiatru: wiatraczki, brzękadełka
    -poruszane wodą: np. stukawka.

    struny i flety wiatrowe: napięte, cienkie druty lub puste, wąskie naczynia (np. butelki) zakopane po szyjkę w ziemię na których wiatr wygrywa, wyświstuje denerwujące dla kreta dźwięki (dla człowieka niesłyszalne).

    rośliny: bazylia, łoboda, aksamitki.

  5. jaga51
    Dodał: jaga51

    Odstraszacze dźwiękowe już zdemontowałam, wkurzały całe lato...bardziej nas, niż krety. Ale to już inna bajka.Rośliny....można popróbować, tylko za duży obszar, za dużo kopców a jak wracam z pracy robi się już ciemno...

  6. Maledivy
    Dodał: Maledivy

    Jaga może kup zwykłe wiatraczki? To też powinno pomóc. Gdzieś wyczytałam,że dobre jest oznaczanie terenu zapachem a dokładnie moczem. Zwierzęta swój teren zaznaczają tą metodą, więc oznacz też, wprost do każdego kopca. Może pomoże?

  7. wiesia163
    Dodał: wiesia163

    Jaguś,współczuję..toczyłam z nimi walkę na podwórku i w ogródku,od kilku lat mam święty spokój,nawet i nornic teraz nie ma,turkucia też nie uświadczy..zainwestuj w dwie rośliny,na obrzeżu działki co kilka metrów posadź na przemian rącznik pospolity i wilczomlecz groszkowy..u mnie to działa..ale teraz w tym czasie nic Ci nie doradzę,pozostaje chyba cierpliwość i grabki..;)

  8. SONY554
    Dodał: SONY554

    A mi rozwaliły malwy ,troche bylin rozkopaly ,Ja też mam ten problem.Pozdrawiam;)

  9. pomodorek
    Dodał: pomodorek

    w kretowisko włożyć metalowy drut a na to włożyć puszkę po piwie u mnie zadziałało;)pozdrawiam

  10. kamma
    Dodał: kamma

    ja nie mam kretów....tfu tfu tfu... trzy razy przez lewe ramię, ale w każdej dziurze maja szmatę nasączoną naftą od ubiegłego roku a u sąsiadki multum kopców.... coś w tym jest! jak zaczną działać, znowu nafta i szmatki pójdą w ruch ! w zeszłym roku o tej porze już dokładnie zryły nam teren, teraz spokój!

Dodaj swój komentarz