Ja róże już obkopałam, a mam ich trochę, przemarzniętą ziemią byłoby trudno, teraz jej zima nie straszna, zawsze można jeszcze dodatkowo otulić, gdyby zapowiadali mrozy, oby nie. pozdrawiam :)
ja wolę zabezpieczyć:)zwłaszcza, że nie mam roślin koło domu, do których w każdej chwili mogę wyjść...zapowiadają -1 w nocy, z tendencją spadkową aż do -6 w poniedziałek,piszę tylko o temp.nocnej. Nie wiem czy taki mróz niszczy już rośliny, czy ten kilkunastostopniowy dopiero, ale wolę nie ryzykować, zwłaszcza, że to są młode jesienne sadzonki...
10 komentarzy
Dodał: kamma 2014-11-26 11:53
ja zakryłam całą, tak jak w tle zrobiłaś:)) i obłożyłam kamieniami...
miłego dnia:)
Dodał: Wiki73 2014-11-26 13:06
Ja jeszcze nic nie okrywałam,temperatury są jeszcze dodatnie nie ma co "rozparzać"korzeni-pozdrawiam.
Dodał: cizio 2014-11-26 13:11
Też jeszcze nic nie okrywałem, a może nie będzie zimy ? Pozdrawiam miłego popołudnia
Dodał: Nerine 2014-11-26 13:59
Jedne otulone drugie mają kopczyki to podobnie jak u mnie,pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: SONY554 2014-11-26 15:32
Ja róże już przykryłem ale sianem ,oby zima była łagodna .Pozdrawiam:)
Dodał: panka - Moderator 2014-11-26 16:44
Ja jeszcze nic nie przykryłam, temperatury w plusie, nie chcę przedobrzyć. Pozdrawiam :)
Dodał: Matty88 2014-11-26 16:52
No i skimmia już jest bezpieczna :) Pozdrawiam!
Dodał: Tenia - Moderator 2014-11-26 17:56
Ja róże już obkopałam, a mam ich trochę, przemarzniętą ziemią byłoby trudno, teraz jej zima nie straszna, zawsze można jeszcze dodatkowo otulić, gdyby zapowiadali mrozy, oby nie. pozdrawiam :)
Dodał: kamma 2014-11-27 16:17
ja chyba 3 lata temu ze zmarzniętą ziemią się borykałam, powiedziałam sobie nigdy więcej!!teraz wcześniej zabezpieczam,pozdrowienia:))
Dodał: Basik 2014-11-26 18:08
W nóżki cieplutko, a jak przyjdą mrozy, jakiś moherek znajdziesz na resztę:pozdrawiam serdecznie.
Dodał: kamma 2014-11-27 15:53
ja wolę zabezpieczyć:)zwłaszcza, że nie mam roślin koło domu, do których w każdej chwili mogę wyjść...zapowiadają -1 w nocy, z tendencją spadkową aż do -6 w poniedziałek,piszę tylko o temp.nocnej. Nie wiem czy taki mróz niszczy już rośliny, czy ten kilkunastostopniowy dopiero, ale wolę nie ryzykować, zwłaszcza, że to są młode jesienne sadzonki...
Dodał: bella603 2014-11-27 21:27
Masz rację Krysiu ja pójdę w sobotę na działkę zabezpieczyć resztę ...miłego wieczorku:)