Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Roślina na zdjeciu: |
---|
Storczyk, Storczyki, Orchidea - Orchideceae |
Nie jest to fotomontaż, tyko falek ROYAL BLUE. Jak je zobaczyłem, to mogłem się oprzeć, ale zaproponowano mi go jako prezent mikołajkowy, no a niegrzecznie jest odmawiać ;-)
Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Roślina na zdjeciu: |
---|
Storczyk, Storczyki, Orchidea - Orchideceae |
13 komentarzy
Dodał: katkak 2010-12-05 09:35
no jak dawali jako prezent też bym się nie zastanawiała, oryginalny kolorek dla storka
Dodał: katkak 2010-12-05 09:39
zapomniałam zapytać gdzie dają takie prezenty chętnie sama bym się po taki zgłosiła?
Dodał: DankaSammel 2010-12-05 09:42
Wczoraj tez widziałam te storczyki i wydawał mi się ten kolor poderzany ze to farbowane kwiatki. Ale jak dawali na mikołaj to czemu nie, niech pięknie Ci rośnie i kwitnie jak najdłuzej.Gorąco pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.
Dodał: Bebo94 2010-12-05 09:47
Kasiu, osobiście kupiłem w bielskim Leroy Merlin, Na etykietce jest namalowany kwiat z pędzelkiem, a liście na prawie niebieskie, więc są chyba sztucznie farbowane. Boję się, że jak będzie kwitnąć ponownie, to będzie miał całkiem inny kolor, ale trzeba się nacieszyć jego teraźniejszym kwitnieniem. Po za tym każdy do nich podchodził, robił zdjęcia, czy po prostu kupował :)
Dodał: katkak 2010-12-05 09:53
ok, dzięki za informacje
Dodał: Filip 2010-12-05 11:50
przekładny :)
takiego koloru nie wiedziałem !:)
Dodał: myszaf 2010-12-05 13:02
No zobaczymy za jakiś czas czy to było oszukaństwo, sama jestem ciekawa:)
Dodał: allicja 2010-12-05 15:44
a ja myślałam Sebuś, że już jakiś prima aprilis u Ciebie
ale jak z komentarzy wynika - taki on już jest
pozdrawiam cieplutko
Dodał: Arietta 2010-12-05 16:49
Sebuś - bardzo bym chciała, żeby już Ci tak zawsze kwitł, ale coś się obawiam, że masz rację z tym jednorazowym kwitnieniem (ja też produkowałam kiedyś kwiaty w tym kolorze nalewając do wody w wazonie farbki) Poza tym ta nazwa "Royal Blue", to jest nazwa gatunkowa niebieskiej, kratkowanej Vandy - chyba to niemożliwe, żeby dwa gatunki nosiły tę samą nazwę... Jestem jeszcze ciekawa, jaki kolor mają korzenie? Jak znam życie i siebie, to pewnie w tym tygodniu polecę do Leroya obejrzeć je na żywo ;-))) Pozdrawiam cieplutko!
Dodał: jaga51 2010-12-05 17:04
Ciekawe czy mu to farbowanie nie zaszkodzi i dożyje następnego kwitnienia, oby.Mój fiołek afrykański kupiony z oryginalnymi z niebieskimi żyłkami przy następnym kwitnieniu zrobił się bielutki jak śnieg :)