Niestety :(




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: alusja56
Dodano: 2013-01-04 18:52:50
Oglądany: 1651
Komentowano: 12
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
 

12 komentarzy

  1. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Nie wiem co się dzieje, bo u mnie również niektóre pączki usychają, ale u mnie jest dość chłodno, właśnie ze względu na storczyki.
    Pozdrawiam Ciebie Alu i życzę, aby pozostałe pączki pięknie się rozwinęły.

  2. danuta1234
    Dodał: danuta1234

    Och jaka szkoda,moje pięknie kwitną,ale stoją w miejscu gdzie jest 20 stopni.Pozdrawiam serdecznie.

  3. Anita
    Dodał: Anita

    Ja mam ten sam problem ,i choć to zabrzmi dziwnie ale podejrzewam że go właśnie przelałam :(

  4. renata261074
    Dodał: renata261074

    U mnie podobnie też kilka pączków odpadło mam nadzieje ze reszta sie rozwinie pozdrawiam serdecznie ;0

  5. SONY554
    Dodał: SONY554

    U mnie to samo ,nie wiem od czego ,a mi się wydawało że to od zimna .Pozdrawiam :)

  6. jaga51
    Dodał: jaga51

    A u mnie jest jeszcze inaczej,ale powód jest zdiagnozowany-transport do domu w czasie mrozu....

  7. Ewus80
    Dodał: Ewus80

    Szkoda :-( ale może zostaw pęd kwiatów. Jak mu teraz warunki zaczną odpowiadać to puści młode pąki. Trzymam kciuki

  8. katkak
    Dodał: katkak

    Alicjo u mnie to samo na kilku stojących w jednym pokoju, w innym miejscu jest ok, myślę że to ilość światła i suche powietrze.....

  9. katya19422
    Dodał: katya19422

    A ja mam w domu 2 podlewam je raz w tygodniu woda rozcieńczoną z nawozem do storczyków za każdym razem, trzymam w takiej wodzie 20 do 30 minut odsaczam i wkładam do osłonki. Trzymam je na wschodnim parapecie, jest tam niezbyt chłodno ale i nie za gorąco i kwitną nieprzerwanie. wcześniej podlewałam raz na 2 nawet 3 tygodnie i też zauważyłam że pączki usychaja. No i na wiosne wymieniam podłoze na nowe też do storczyków. Ot i cały sukces w uprawie. Pozdrawiam.

  10. grazia5201
    Dodał: grazia5201

    Nie jestem "storczykowa", ale czytając poszczególne wpisy pomyślałam o dwóch przyczynach: temperaturze i nawozie.

Dodaj swój komentarz