Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Nabiegałam się za nim jak głupia...
Nie miał listości dla "inwalidki"... usiadł na chwilkę na 3m krzewie... krzew w kwieciu wyglądał równie pięknie jak motylek:)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: sowa
Inne zdjecia: sowa
-
Berberys APRICOT QUEEN...
-
No i wyfrunęły...
-
Aktualnie kwitną....
-
Mam takie głodomory...
-
Dziękuję za życzenia...
-
Błękit na weekend:-)
-
Cornus Nuttallii...
-
Pomarańcza trójlistna ( Poncirius trifoliata )...
-
Mam słabość do takich widoków...
-
Kalina Koreańska...
14 komentarzy
Dodał: panka - Moderator 2015-04-14 19:12
,,Inwalidko" , pobiegałaś troszkę , ale jak widzę łowy bardzo udane:) Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: IREK2012 2015-04-14 19:21
Widocznie chciał Ciebie "sowo" rozruszać. Dobrze, że jednak się zatrzymał. Inaczej rozpędem Byś wpadła na krzak. Wyszło bardzo ładne wiosenne zdjęcie.
Pozdrawiam wesoło i życzę dobrych osiągnięć w biegach krótkodystansowych.
Dodał: Matty88 2015-04-14 19:28
U nas motyle są równie żwawe... nawet nie próbuję ich gonić, jak się nie trafią, to nie i już ;)
Dodał: irakar 2015-04-14 19:33
To dla polepszenia kondycji. Zdecydował, że już starczy na leniuchowanie. :))
Dodał: witamboji 2015-04-14 19:50
warto bylo dla takirgo zdjecia , bieg to zdrowie kazy z galeri przeciez to powie *_* milego wieczorku
Dodał: Jackie 2015-04-14 19:57
Zosiu nie rozumie :( a od czego jest zoom w aparacie :) :)
Dodał: sowa 2015-04-14 20:08
Jacku - przez przypadek napisałam odpowiedź poniżej... sorry:-)
Dodał: Tenia - Moderator 2015-04-14 20:06
Zosiu jakie poświęcenie ale foteczka super! pozdrawiam ciepło
Dodał: sowa 2015-04-14 20:06
Zoom użyty - robiłam obiektywem 50-200 OIS...
ale krzew bardzo wysoki i szeroki... a motylek malutki:)))
Pozdrawiam serdecznie Jacku.
Dodał: kanagaka 2015-04-14 20:29
Tym bieganiem, zmęczyłaś Zosiu motylka, dzięki czemu wyszło piękne foto;)
Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
Dodał: Tiktak0 2015-04-14 21:33
Zosiu-no to jak widać miałaś przyjemne ze zdrowym i pożytecznym:))
Ale tym bardziej gratuluję fotki.
Ja jakoś nie mam szczęścia upolować Motylaska.
Mąż śmieje się już ze mnie,że jeszcze się taki Motylek nie urodził-który by tak wolno latał-bym go capnęła w obiektyw.
Pięka wyszła Twoja fotka.
Pozdrawiam Cię kochana serdecznie i chylę czoła nad Twoim poświęceniem:))