A mnie się przypomniała stara ludowa przyśpiewka: "Szła teściowa przez las pogryzły ją żmije. Żmije wyzdychały, a teściowa żyje". Jak jest zła, to nic ją nie ruszy! No chyba, żeby zadziałała strychnina zawarta w Difenbachii. Jakby co, to byłeś pierwszy, który zaryzykował! Nie zmienia to jednak faktu, że to śliczny okaz i z radością się go u Ciebie podziwia:)) Bardzo serdecznie pozdrawiam:)
Mam nadzieje ze nikt nie powolany tego czytac nie bedzie, bo musze stwierdzic ze ze wzgledu na te strychnine mam ten kwiatek. A "mamusia" jest dobrze ubezpieczona, wiec jak by co to sie jednak oplaci!
4 komentarzy
Dodał: iza_daisy 2015-03-12 20:54
Chyba chcesz ją otruć, ta roślina jest trująca.
Dodał: Remedios44 2015-03-12 22:34
Ha ha ha, jak kaktusa nazywa się "fotelem teściowej", tak teraz difenbachię będziemy nazywać "przysmakiem teściowej" ;))))) Pozdrawiam :)
Dodał: Grazyna72 2015-03-12 23:02
A mnie się przypomniała stara ludowa przyśpiewka: "Szła teściowa przez las pogryzły ją żmije. Żmije wyzdychały, a teściowa żyje". Jak jest zła, to nic ją nie ruszy! No chyba, żeby zadziałała strychnina zawarta w Difenbachii. Jakby co, to byłeś pierwszy, który zaryzykował! Nie zmienia to jednak faktu, że to śliczny okaz i z radością się go u Ciebie podziwia:)) Bardzo serdecznie pozdrawiam:)
Dodał: tedy 2015-03-14 17:00
Mam nadzieje ze nikt nie powolany tego czytac nie bedzie, bo musze stwierdzic ze ze wzgledu na te strychnine mam ten kwiatek. A "mamusia" jest dobrze ubezpieczona, wiec jak by co to sie jednak oplaci!