Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Mieczyki

nic co posiałam mi się nie udało, (nie będe miała tujałek Tereniu), chociaż one się postarały
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: katkak
Inne zdjecia: katkak
-
Mongolian Gold zaczyna czarować
-
Ponowił kwitnienie
-
Z bliska ten najciemniejszy kolorek
-
Trzy w jednym
-
Zamiast kwiatów, wybrał zielone liście malin
-
O poranku;-)
-
Kiepsko z motylkami....
-
Jeszcze jeden z mieszanki...
-
Kolejny hibiskus.......
-
Doczekałam się:-)
8 komentarzy
Dodał: renata261074 2012-04-18 21:22
A ja dzis posadziłam do gruntu mieczysie ,a z nasionek to ma tylko astry ,cynie i też posieje prosto do ziemi ale dopiero w maju jak juz bedzie ciepło pozdrawiam niech mieczysie pedzą do góry :)dobrej nocki:)
Dodał: Tenia - Moderator 2012-04-18 21:27
Ładnie Ci już rosną, ja wsadziłam tydzień temu, ale za to dalie mają już 15 cm, kobea i tunbergia są dosyć duże. Kasiu będziesz musiała posiać jeszcze raz, może nasiona były coś nie takie. serdecznie Ciebie pozdrawiam
Dodał: katkak 2012-04-18 21:30
bardzo bym chciała ale nie spotkałam już nasion w sprzedaży, żałuje że kupiłam tylko jedną torebkę, chociaż może będzie niespodzianka, ziemię w którą wysiałam tujałki póżniej dorzuciłam do mieczyków które tutaj pokazuje i coś tak zielonego wyrasta.......
Dodał: dyha 2012-04-18 21:56
Ja posadziłem do gruntu mieczyki. Co się tyczy nasion, to coraz więcej jest lipnych. Nie wiem czy starym nie zmieniają tylko opakowania.
Dodał: SONY554 2012-04-18 22:00
Powolutku ,pieknie rosną :)Ja mieczyki jeszcze nie sadzilem ;)Pozdrawiam
Dodał: katkak 2012-04-18 22:02
ja sadze mieczyki w pewnych odstępach czasowych, żeby dłużej się nimi cieszyć.....
Dodał: jaga51 2012-04-18 22:20
Ja też jeszcze nie sadziłam,u mnie będą opóżnienia...
Dodał: allicja 2012-04-19 18:54
ja mieczyki zawsze sadze do gruntu
Kasiu w ubiegłym roku z dwóch paczek tujałki wyrosła mi tylko jedna mizerna roślinka - to jakiś delikatny kwiat, więc w tym roku nie kupowałam
pozdrawiam