Llila




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Roślina na zdjeciu:
Lilia Lilie – Lilium
Dodał: cizio
Dodano: 2015-07-25 15:31:38
Oglądany: 946
Komentowano: 7
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
 

7 komentarzy

  1. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    Prawdziwa miss...delikatna i skromna,a jakże piękna:)))

  2. Janhelan
    Dodał: Janhelan

    Pani Lucy jest inna i pełna uroku.
    Bardzo piękną masz kolekcję, pewnie to już pisałam ale powtórzę.
    U mnie w niebie hałasy! pada i brak sygnału z satelity, dobrze, że mam laptopa;)
    Pozdrawiam serdecznie >>>

    • cizio
      Dodał: cizio

      Pani Lucy jest "orientalna" dla tego jest inna, u mnie upał żeby nie wiatr ciężko było by wytrzymać ale burza wisi w powietrzu już od rana. spokojnego popołudnia

  3. Basik
    Dodał: Basik

    Cudna ta Twoja MISS....
    ...i burza nam się rozpętała!!!

    • cizio
      Dodał: cizio

      Jestem na działce u mnie już przeszła ale wyłączyli prąd może spodziewają się następnej, pozdrawiam

  4. Bez zdjecia
    Dodał: Andromedea

    Roztańczona, "dziewczęca" i pełna delikatności. A z burzą pewnie sobie doskonale poradziła ;-)

  5. Bez zdjecia
    Dodał: jadzia29

    Cudeńka masz w swoim ogrodzie :):)pozdrawiam milutko :):)

  6. tercer
    Dodał: tercer

    Te pełne są zachwycające:)Lucyna również:) Kiedyś miałam Magic Star - i rzeczywiście była gwiazdą ogródka (ale niestety zima bez śniegu i 3 dniowy mróz ok. -27 st. załatwił je na amen).

    • cizio
      Dodał: cizio

      Lilie orientalne powinno się wykopywać na zimę, ja tak nie robię bo nie mam chłodnej piwnicy a z lodówki żona mnie goni, więc zimują w gruncie pod przykryciem ale i tak niektóre wypadają, pozdrawiam

  7. tercer
    Dodał: tercer

    I słusznie robi Twoja żona, bo musiałbyś mieć całą chłodnię, a nie tylko lodówkę:)))Też nie wykopuję, żadnych, bo u mnie piwnice są ciepłe i kiedyś pozostawione tam urosły wiotkie i blade, a na ogród jeszcze było za wcześnie z nimi(tak myślałam):) Nie okrywam ich, ale donice są wkopane między iglakami, a te co na wierzchu, też próbuję utknąć w zaciszne i cieplejsze miejsca:)Raz się uda raz nie:)))Wtedy zostają tylko na fotkach i w pamięci:)))

Dodaj swój komentarz