Listopadowa pocieszajka:)

Po powrocie z ogródkowego letniska azalia rozpoczęła kwitnienie. Porę wybrała pierwszorzędnie. Dedykuję wszystkim cierpiącym na chandrę jesienną:)

Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: jaga51

Dodano: 2016-11-12 19:00:17

Oglądany: 2136

Komentowano: 8

Oceniano: 0

Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach

Dodał: cizio 2016-11-12 19:18

Dlaczego ona nie zimuje w gruncie, czy to domowa odmiana która teraz kwitnie ?

Dodał: jaga51 2016-11-12 19:21

Tak, to domowa. Lato spędziła zadołowana w ogródku.

Dodał: panka - Moderator 2016-11-12 19:34

No proszę jaka piękna ! Ta to wie jak się podlizać, żeby wiodła prym na parapecie :)

Dodał: jaga51 2016-11-13 18:06

Powiem Ci w sekrecie, że nie mam nic przeciwko lizusom....takim lizusom:)

Dodał: Wiki73 2016-11-12 20:03

Miałam kilka i wszystkie uśmierciłam :( fantastyczny kolorek.

Dodał: jaga51 2016-11-13 18:09

Nie jesteś jedyna, to pierwsza z którą mi się udało. Teraz dostała miejscówkę na parapecie pod którym nie ma kaloryfera i jest temperatura znośna( U mnie z reguły jest za ciepło), chyba jej to pasuje.

Dodał: Tenia - Moderator 2016-11-12 21:18

I kwiatki wiedzą co robić, by nas pocieszyć, robi to wspaniale:)
Dodał: DankaM 2016-11-12 22:34

Dziękuję bardzo - taki widok zdecydowanie poprawia humor, który ostatnio nie dopisuje. Przepięknie kwitnie: cudowny kolor i urocze falbanki :) Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: Tiktak0 2016-11-13 00:36

Acha - wróciła z ogrodu do ciepełka..i dała czadu:)) I to jak pięknie.
Miły oczom widok i cieplej na sercu Jadziu.
Dodał: bella 2016-11-13 09:04

...***Dla mnie bomba za opiekę Jadziu którą docenia Twoja pięknie kwitnąca azalia...!!!
Mam Jadziu biel wokół która już tak nie działa deprymująco jak ta szarość która spowijała ostatnie tygodnie z wątkami słonecznych chwil których było jak na lekarstwo...;)
Pozdrawiam serdecznie..:)