Liczę na Waszą pomoc :)




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: panka
Dodano: 2018-09-08 19:44:15
Oglądany: 2260
Komentowano: 7
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

7 komentarzy

  1. Hortensja13
    Dodał: Hortensja13

    Ja nie znam się na tym niestety. Pozdrawiam i powodzenia :)

  2. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Miałam podobnie, część pójdzie do gruntu a część razem z doniczkami, bo są niewielkie zadołuje w szklarni.

  3. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Poczekam jeszcze trochę, może pod koniec września.

  4. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Aniu, również jak Tenia zakopuję w gruncie.
    Ponieważ mam sporo tych donic, cebule przekładam do starej skrzynki balkonowej, w której w dnie i w ściankach porobiłam otworki rozgrzanym szpikulcem. Zasypuję ziemią z donic i zakopuję w ogródku.
    Przed mrozami, na wszelki wypadek, robię na nich kopczyk z ziemi, jak przy różach.
    W taki sposób świetnie u mnie zimowały, a wcześniej, gdy wystawiałam w donicach na chłodną klatkę schodową, zawsze miałam straty.

  5. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    To w tym roku też zakopię w gruncie,bo w zeszłym roku dwie straciłam z doniczek....

  6. securus
    Dodał: securus

    Cenne rady dla pięknych kwiatów.

  7. irakar
    Dodał: irakar

    Przechowanie lilii to dla mnie też problem. Wysadzałam przez kilka lat z donic lilie do gruntu ale nie wszystkie przetrzymują naszą zimę. Gdzieś czytałam , że lilie orientalne należy przechować w piwnicy a azjatyckie dają sobie świetnie radę w gruncie. W tym roku mam też młodziutkie lilie te trzeba chronić tak jak pisze Tenia. Dziękuję za podjęcie tego tematu. Miałam także liliową rozterkę. Pozdrawiam serdecznie Aniu

Dodaj swój komentarz