Łąkowe i przydrożne też zachwycają..........

6 komentarzy

1. 

   Dodał: panka - Moderator 2019-06-16 19:23

   Jestem wielką fanką wszystkiego co rośnie na wolności :) Pozdrawiam Kasiu :)

• 

  Dodał: katkak 2019-06-16 19:36

  a kojarzysz tę roślinkę w prawym, górnym rogu..... chyba w dzieciństwie zajadałam się jej owocami jeżeli to ta, na te owocki mówiliśmy " chlebki" ....................

2. 

   Dodał: panka - Moderator 2019-06-16 19:38

   To chyba coś ze ślazowatych i widocznie cała Polska jadła te chlebki :))) , ja też je jadłam, rosły u rodziców na podwórku :)

• 

  Dodał: katkak 2019-06-16 19:41

  ja zajadałam się nimi u Babci....... a że bywałam tam często od wiosny............. fajne wspomnienia, dzisiaj chyba żadnemu dzieciakowi nie przyszłoby to do głowy

3. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2019-06-16 19:47

   Też jadłam, nikt nam tego nie mówił, że można to jeść a chyba dzieci w całym kraju je podjadały. pozdrawiam Kasiu:)

4. 

   Dodał: lilia111 2019-06-16 21:46

   Nie wiem czy to ta roślina ale też takie chlebki jadłam w przedszkolu podczas wyjścia na dwór,lubię dzikie kwiatki ,z dzisiejszej wycieczki przytargałam małą sadzonkę chyba tojeści rozesłanej,a z restauracji 2 listki z ogonkiem niewielkim mięty,ale takiego gatunku nie mam,może wypuści korzonki,Pozdrawiam

• 

  Dodał: myszaf 2019-06-18 10:01

  Jezooo, to straszne, a ja tak pilnuję, żeby dzieci na dworze żadnych 'chlebków' nie jadły, nie idzie Was upilnować ;))))

5. 

   Dodał: myszaf 2019-06-18 10:02

   włos na głowie mi się zjeżył... dobrze, że w ogrodzie nie rosną nam takie 'chlebki' ;) cudności łąkowe Kasiu pokazujesz :)

6. 

   Dodał: bella 2019-06-18 21:00

   ...***Jest ich wysyp,same cudeńka choć nikt się o nie nie stara,no może sama natura która genialnie to robi...!!!Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój komentarz