Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Kwitnienie na odczepnego...
...żebym nie gadała,że nie kwitną...duże,dorodne...Reszta tkwi w stanie zieloności.Jak się zdenerwuję zrobię z nich sałatkę...:)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Lunaria
-
Kiedy ranne wstają zorze :)
-
Fuksja
-
Styczniowa fuksja
-
Czy aby lampy dosięgnę?
-
Miss Demolka:)
-
Sylwestrowe szaleństwa:)
-
Rok 2010 za moim oknem...
-
Fajerwerki na Sylwestra dla Was, kochani:)
-
Peperomia
14 komentarzy
Dodał: jaga51 2012-08-10 21:48
Czyli co,jak liści na sałatkę narwę to zaczną kwitnąć? Dobry pomysł,dwa w jednym:)
Dodał: tercer 2012-08-10 21:56
Oj tam, sałatkę se zrób z czego inszego (chcesz aby Cię te włosy w podniebienie łaskotały!?), a tym liście z dołu podskub i albo wyrzuć, albo rozdaj w dobre ręce, albo porób kolejne sadzoneczki;)))One i tak za chwilę się znów rozrosną - a nuż zakwitną;)))
Dodał: malwina 2012-08-10 22:51
Wy to byście chciały,żeby kwitły cały rok ! a kiedy odpoczynek ? mój kwitnie już 3 miesiące , powoli pewnie bedzie przekwitał...a to jego drugie kwitnienie w tym roku.
odstawie w kącik i poczekam....może nawet do wiosny ?
Dodał: fenix 2012-08-15 20:36
Robie dokladnie to samo i ... dziala. Obskubuje liscie te najstarsze i zmuszam je do wypuszczania nowych a miedzy nimi zawsze ida kwiatki:) Co Ci Jadziu zalezy, mozesz przeciez wyprobowac, zamiast salatki:)