Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Kiedy w końcu będzie wiosennie?
Też już tęsknię za "pracami w ogrodzie" i leżeniem w donicach;))) Szarota na dzień kota - ostatnio znów robi się kotem polnym. Przyłazi ciemną nocą, czeka na jakieś smakołyki, poleży to na kaloryferze, to w łóżku, powariuje z listkiem fiołka i orzechem...Później przyjdzie się chwileczkę poprzytulać i furczeniem zmusza mnie by wstać i iść za nią, do wyjścia;)))Ostatnio "kłóciła się" ze mną, że mam ją natychmiast wypuścić;)))Śmiesznie to wygląda, ale rzeczywiście miauczenie miało już w końcu podniesiony i...nakazujący ton;)))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: tercer
Inne zdjecia: tercer
-
Sępolia...
-
A u mnie...wyż demograficzny;)))
-
Na kolorowo... jak zwykle:)))
-
Odbiornik...:)))
-
Niepozorne piękno
-
Pasiaki
-
Supełki:)))
-
Jak płonące ognisko
-
Promyki...
-
Dla kota...
10 komentarzy
Dodał: Arietta 2013-02-17 18:25
O tak - koty potrafią terroryzować otoczenie z uporem psychopaty, ale na tym zdjęciu czysta niewinność... i jeden ząbek wampirka netoperka ;-) Pozdrawiam cieplutko!
Dodał: tercer 2013-02-17 18:28
Asiu wampirek jak lew wygląda teraz;))) Wyliniało jej całe to siwe futro zostało tylko to czarne i jak idzie to tylko czarna grzywa wokół szyi, a reszta jak u lwa;)))
Dodał: SONY554 2013-02-17 18:31
Świetne foto;)!!!!Pozdrawiam
Dodał: anturium87 2013-02-17 18:36
z okazji święta słodkie lenistwo ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: Tenia - Moderator 2013-02-17 19:31
Jeszcze trochę musi powylegiwać się w domu, wiośnie jakoś nie spieszno. pozdrawiam Tereniu
Dodał: malwina 2013-02-17 19:35
a ja myślałam... "kiedy będzie ten obiad i drapanko" , czerwona krata wymieniona na błękity ? też ładne tło dla karakuła....
Dodał: fenix 2013-02-17 21:25
On to ma swieto kazdego dnia u Ciebie:) Na dodatek wie, jak z tego korzystac:) Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: tercer 2013-02-17 21:56
Lena -dokładnie!Trafiłaś w sedno;)))
Malwina - ten "gustowny" kraciak musiał leżeć na łóżku, bo kot wprost z dworu, utytłany w błocie lub choinkowym igliwiu od razu po wejściu tam się kierował;))) Teraz pierwsze kroki kieruje na grzejnik w kuchni (więc tam się z najgorszego otrzepie), a później bardziej jej kocyk na moim łóżeczku pasuje. Teraz jednak zrezygnowała całkowicie z "hotelu";))) Coś mi się wydaje, że znalazła jakiegoś kawalera, bo wykłóca się o wyjście z domu i jak wyjdzie na dwór to kogoś ...przywołuje;)))
Dodał: ania1976 2013-02-18 10:24
No proszę,poznała uroki nocnego życia i balowania,pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: panka - Moderator 2013-02-18 19:11
Nie ma co się dziwić, marzec się zbliża :) Pozdrawiam Terciu