Posiadam dwa Stefki z tego względu ze ten pierwszy co jest na zdjeciu zgubił wszystkie lisćie zaraz po zakupieniu a to za sprawą jakiegoś tajemniczego pajączka gdy go kupowałem był wogule juz bez kwiatków,myslałem że już nic z niego nie będzie więc dokupiłem drugiego a tu prosze pół roku mineło wypuśćił kilka listków oraz mocno zakwitł z drugim było podobnie tylko ze jescze nie miał kwiatka a jak go kupowałem to był na nim tylko jeden kwiatostan a zato pożądnie śie rozrusł,stoja obok śiebie przesadzone są do takich samych doniczek i tej samej ziemi a kazdy żyje własnym zyciem i innaczej śię rozwija więc wydaje mi śie że to zależy od tego z jakiego pędu wzrostu zostały posadzone.
1 komentarzy
Dodał: izabelka35 2010-08-19 18:36
Brawo,śliczne są stefanki
Też sobie kupiłam 2 dni temu i pewnie zrzuci kwiaty i liście ze wzgledu na zmiane miejsca..one nie są podobno łatwe w uprawie,no ale zobaczymy;)Trzeba bo przekwitnięciu przesadzić je w świeżą ziemię bo ta sklepowa jest za mocno nawożona itd..pozdr