Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Jeszcze w domu, ale za chwilkę . . . . . . :)
Nie został dodany...
Ostatnio dodane
Ostatnio dodane
Wyszukaj w serwisie
10 komentarzy
Dodał: cizio 2016-04-21 20:27
Jeszcze bym poczekał, bo noce z przymrozkami się jeszcze nie skończyły, a szkoda takiego ładnego szczawika, miłego wieczoru
Dodał: kanagaka 2016-04-21 20:28
Urocze są jego listki. Moje są na balkonie od dłuższego czasu, nie boją się zimnych nocy, bordowy już kwitnie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: panka - Moderator 2016-04-21 20:34
Krysiu, miałam szczawik przez parę lat i tak naprawdę nie pamiętam kiedy go wystawiałam. Ten jest nowy , wezmę z Ciebie przykład i jutro go wyprowadzę:) Fuksje juz chyba tez powolutku mogę pakować, jak myślisz ?
Dodał: kanagaka 2016-04-21 20:41
Aniu, na fuksjach się nie znam, one nie bardzo lubią mój balkon.
Swoje szczawiki najpierw hartowałam w dnie, ale na noce chowałam do mieszkania. Już od dłuższego czasu pozostają na balkonie, ale na parapecie okna, a więc w miejscu zacisznym.
Miłego wieczoru Ci życzę:)
Dodał: silesiaa 2016-04-21 20:45
ja tez jeszcze nie radze sie spieszyc, na cieplejsze dni Aniu poczekaj
szkoda zmarnowac to cudo, milego wieczoru :)
Dodał: Basik 2016-04-21 21:14
Bardzo uroczo pokazane "czteropłatkowce" z ukwieconym słonecznym tłem:)
Miłego wieczoru Aniu
Dodał: Wiki73 2016-04-21 21:55
Ja bym zaczęła od hartowania w dzień :)
Dodał: salvache 2016-04-21 22:23
na pewno w dzień można je wystawiać na zewnątrz ,jednak na noc do domu ,pozdrawiam
Dodał: Andromedea 2016-04-21 22:52
Szczawik na powietrzu, to zobaczy kawałek świata ...nie ma co mu szkodować wiatrów,deszczów itp. :-) Pozdrowienia!
Dodał: allicja 2016-04-22 17:11
śliczne ma listeczki
mój jeszcze zimuje, w ubiegłym roku za wcześnie wystawiłam donice i zakwitł mi bardzo późno i dość mizernie
pozdrowionka
Dodał: myszaf 2016-04-22 19:09
Dogonił już mojego, ja wynosze na dzień do hartowania, ale na noc wstawiam do domu, nie podejrzewam, żeby na balkonie zmarzł, (jeszcze nigdy nie przemarzly mi kwiatki na balkonie podczas ogrodnikow, a zawsze wystawiam już na początku maja) ale lepiej nie ryzykować:-)