1 osoba lubi to zdjęcie
Jaki jest powód...
Obecne wybrane sortowanie:Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Esparceta siewna
-
Płomienie, płomienie... :)
-
Danie dnia :):):)
-
Taka ptaszyna mnie dziś odwiedziła :)
-
Cieplutkiego wieczoru :)
-
Tytoń wciąż kwitnie ...
-
Pięknie było dzisiaj :)
-
Różowych snów :)
-
Fiołeczek nadal kwitnie :)
-
Bardziej wiosenne barwy :)
6 komentarzy
Dodał: panka - Moderator 2021-10-27 19:48
Mój czerwienieje jak ma za dużo ostrego słońca.
Dodał: bella 2021-10-27 19:51
...O tak,Ania ma rację,bez słonka a w cieniu,i w chłodzie,po przekwitnieniu potem przesuszyć,odnowa powoli nawadniać,i zasilić i znów będą ładnie hulać,nie przelewać...:)Pozdrawiam
Dodał: Tenia - Moderator 2021-10-27 19:57
Najważniejsze, że ma pąki i to nawet sporo:)
Dodał: jaga51 2021-10-27 20:07
Nic z tych rzeczy, słońca za dużo nie ma, u mnie w domu nie ma praktycznie takiej możliwości. Musi być inny powód, ale nie mam pojęcia jaki.
Dodał: bella 2021-10-27 20:58
...Nie chodzi o,'za dużo' ale o w ogóle Jadziu...;)podpowiem co robię z moimi,gdy kończy się lato końcem września,robię im prysznic,dwa razy w tygodniu zimna wodą i odstawiam,nie podlewam..I,tak przez dwa tygodnie.Po tym też nie podlewam kolejne dwa tygodnie,a po nich wznawiam raz w tygodniu,podlewając umiarkowanie..;( i zakwitają ot cały,przebieg do kwitnienia.Teraz jak przekwitną dam im spokój dwa tygodnie bez podlewania i od nowa zacznę,będą znów kwitły,ale obawiam się że to wypadnie około stycznia,lutego jak to było do tej pory..:)Ale zrobiłam wykładnie,jak to u mnie się odbywa..Pozdrawiam
Dodał: kanagaka 2021-10-27 20:26
Gdy moje stały na balkonie, też zaczęły czerwienieć, ale po przeniesieniu na północne okno, pozieleniały.
Na balkonie miały trochę słońca, ale nie za dużo.
U Twojego pewno coś innego jest przyczyną, ale gdyby chorował, nie pojawiłyby się pączki.
Mój jeden też już ma.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Dodał: anturium87 2021-10-28 13:18
Powodu zmiany koloru nieznam, kiedyś miałam taki sam psikus ze strony grudnia zmienił kolor, a warunki do rozwoju miał książkowe ;)