I co dalej?

8 komentarzy

1. 

   Dodał: SONY554 2013-03-25 21:32

   Piękne foto;)Ja robię tak;jak przekwitnie to jakiś czas podlewam żeby cebula urosla ,a potem zasuszam .Pozdrawiam :)Poczekamy na ekspertów;))

2. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2013-03-25 21:38

   Ja liście utrzymuje aż do sierpnia, cały czas podlewam, także nawozem do roślin kwitnących. W sierpniu zasuszam cebulę i tak do listopada, grudnia, zależy kiedy chcemy wsadzić i pędzić od nowa. pozdrawiam Iwonko

3. 

   Dodał: allicja 2013-03-25 21:45

   do tej pory nie miałam amarylisów, ale późną jesienią dostałam trzy cebule i już wsadziłam do ziemi
   zobaczymy co z tego będzie ?
   pozdrawiam cieplutko

4. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2013-03-25 21:50

   Pierwszy raz gdy dostałam cebulę, powiedziano mi, że kwiat ogrodowy, więc na wiosnę poszedł do ogrodu i zakwitł w gruncie, teraz jednak wolę, jak kwitnie wcześniej zanim cokolwiek pokaże się w ogrodzie.

5. 

   Dodał: myszaf 2013-03-25 22:03

   Czyli wydaje się, że wszystko jasne. Okaże się za rok:)

6. 

   Dodał: kanagaka 2013-03-25 22:07

   No to Iwonko już wszystko wiesz. Piękne zdjęcie, kwiat wyjątkowej urody.
   Pozdrawiam serdecznie.

7. 

   Dodał: tercer 2013-03-26 00:04

   Też je trzymam w donicy, usuwam pędy kwiatowe uschnięte i gdy już nie ma mrozów, wyrzucam na dwór do ogródka w zaciszne i trochę ocienione miejsce (możesz go gdzieś w kącie balkonu postawić niech się dotlenia);)))W sierpniu-wrześniu znoszę do domu i nie podlewam, aby zaschły liście. Później znoszę do piwnicy i niech sobie tam stoją do stycznia, lutego (cebulę zalecają z ziemi wygrzebać - moje siedzą w niej cały czas i też się nic nie dzieje);)Co prawda na drugi rok nie zawsze mi chcą zakwitnąć, ale to inny błąd (za szybko dostają światła i rosną zamiast w pąk to w liście), ale...nie ma co się zrażać - w następnym są piękniejsze;)))

8. 

   Dodał: JerzyFoto 2013-03-26 09:45

   Widzę ,że wszystko zostało dopowiedziane :) Miłego dnia Iwonko :))

Dodaj swój komentarz