Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Hoya moja;)))
Lubię najbardziej kwiaty, które hoduję od...zera;)))Bardzo cieszy gdy z takiego maluszka wyrośnie kiedyś olbrzym;)))Koleżanka, odchodząc na emeryturę rozdała nam nadmiar kwiatów (a miała tego, że ho, ho!)i dostałam hoyę, ale myślałam, że u mnie nie bardzo będzie rosła bo ciemne biura. Zaniosłam do prezesa i dbałam jak o swoją;))) Rosła nawet przyzwoicie, ale ktoś odłamał listek więc włożyłam do ziemi z ukorzenianymi fiołkami;)))Niedawno stwierdziłam, że wyrzucę, bo jednak nic się z nim nie dzieje, a on... się zaparł i nie wychodzi;)Okazuje się, że listeczek jeden ale korzeń całkiem spory wykształcił;)))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: tercer
Inne zdjecia: tercer
-
Na chwastowniku:)
-
Kolorowe goździki:)))
-
Myślała, że nie dam rady?!!!
-
Rogate piękno;)))
-
Biała też piękna;)))
-
Jak małe różyczki;)
-
Begonie
-
To chyba dla Teni robota;)))
-
Aniołki...(!)
-
Różowy obłoczek:)))
3 komentarzy
Dodał: alusja56 2012-11-30 21:13
Tereniu ja mam tak listki wsadzone już trzy lata i nic nie rośnie.Niedawno gdzieś czytałam,że z listków nie jest w stanie się wytworzyć roślina.Czy to prawda nie wiem.Pozdrawiam
Dodał: tercer 2012-11-30 21:17
Alu, no ten też ma już ponad rok, ale nic się z nim nie dzieje - liść jest jędrny i zdrowy;))) Może masz rację;))) Czy hoya w systemie korzeniowym wytwarza takie małe bulwki czy tylko normalne korzenie?
Dodał: irlandia 2012-12-01 10:54
powodzenia....też ukorzeniam wiele kwiatów z listka...hoję też....