Hoja mojej mamy




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

1 osoba lubi to zdjęcie

Dodał: asinek
Dodano: 2010-03-30 07:30:14
Oglądany: 4372
Komentowano: 12
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

12 komentarzy

  1. Bez zdjecia
    Dodał: majka190382

    TOBIE RÓWNIEZ MIŁEGO,SŁONECZNEGO DNIA ZYCZE.HOJA BARDZO ŁADNIE SIE ROZROSŁA.MOŻE SIE POWSTYDZIŁA ZE TAKA MALUTKA TYLE LAT BYŁA I TERAZ NADRABIA:)

  2. Jolcia217
    Dodał: Jolcia217

    Ale piękny okaz, można się nią zachwycić. Pozdrawiam Cię Asiu i życzę miłego dnia.

  3. renata261074
    Dodał: renata261074

    Witaj Joasiu wspaniała i jaka dorodna jest ta hoja wiek swoje robi my sie starzejemy a ona coraz piękniejsza ale te roślinki to mają dobrze pozdrowienia dla mamuśki i dla ciebie też i dziekuje za miłe komentarze :)

  4. grazia5201
    Dodał: grazia5201

    Asiu, możesz podpowiedzieć Mamusi, żeby delikatnie uformowała pędy hoi w kształt koła.
    Można to zrobić, ponieważ jej pędy są bardzo podatne.Można ją również wstawić do koszyka wiklinowego i opleść pałąk.Efekt murowany.
    Pozdrawiam :)

  5. isia53
    Dodał: isia53

    jaka dorodna hoja, życzę, żeby zakwitła, dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)

  6. asinek
    Dodał: asinek

    Grażynko, dziękuje za poradę, ale mama lubi hoje "na luzie" ;-)

  7. Bez zdjecia
    Dodał: Jolka68

    Witam serdecznie!
    Właśnie wczoraj pocięłam swoją ok. 7-mio letnią hoję...
    Ja lubię takie "ujarzmione' na pałąkach.
    Wspaniała, mało wymagająca i tolerancyjna roślinka! Polecam ją z całego serca.
    Lubi nabłyszczanie środkiem nabłyszczającym.
    Pozdrawiam! :-)

  8. fiolinka
    Dodał: fiolinka

    Ależ ona jest duża! Piękny okaz, mam nadzieję że i moja taka kiedyś będzie. Pozdrawiam serdecznie:)

  9. emiko
    Dodał: emiko

    Piękny okaz! Moja to gdzieś 1/10 Twojej hoi. Ale jest nadzieja, że jeszcze urośnie. Może poradzisz coś! Pozdrawiam

  10. asinek
    Dodał: asinek

    dziekuję wszystkim za odwiedzinki;-)
    Lucynko, nie mam konkretnego sposobu na tę hoję.Jak juz pisalam w opisie,dlugo nie rosla, nawet listka nie wypuściła. a pozniej raptem zaczela rosnać jak szalona. może miejsce w koncu jej podpasowało-stoi przy oknie północnym, w kątku.słonko zagląda tam dopiero dobrze po poludniu. moze to jej pasuje.żadnych specjalnych zabiegów nie przechodzila. pozdrawiam

Dodaj swój komentarz