Miałam kiedyś też takie..."drzewko przechodnie" tak kwitnące (choć nie takich rozmiarów);)))Najpierw hodowała je koleżanka, która po przejściu na emeryturę mnie je powierzyła, u mnie i szefa stało kilka lat, rozrosło się okropnie więc wystawilismy do innego biura. Teraz ozdabia mieszkanie najmłodszej koleżanki:)Piękne są te podwójne kwiatki:)))Pozdrówki:)
2 komentarzy
Dodał: tercer 2010-02-15 23:47
Miałam kiedyś też takie..."drzewko przechodnie" tak kwitnące (choć nie takich rozmiarów);)))Najpierw hodowała je koleżanka, która po przejściu na emeryturę mnie je powierzyła, u mnie i szefa stało kilka lat, rozrosło się okropnie więc wystawilismy do innego biura. Teraz ozdabia mieszkanie najmłodszej koleżanki:)Piękne są te podwójne kwiatki:)))Pozdrówki:)
Dodał: renata261074 2010-02-16 21:38
WSPANIAŁY KWIAT POZDRAWIAM:)