Dodał: Tenia - Moderator 2019-03-28 21:35 O ja..., to już wolę nasze ogródki, gdzie żabę albo jaszczurkę można spotkać, koty też, co wyjadają ryby z oczka...
Dodał: securus 2019-03-28 22:35 Re: Te miłe zwierzątko to jaszczurka należąca do legwanowatych. Ten egzemplarz to samiec o długości około 2 m.
Dodał: panka - Moderator 2019-03-28 22:38 2 m ? ? ? Staszku, ja w niedzielę uciekłam przed paro-centymetrową jaszczurką :))))
Dodał: kanagaka 2019-03-29 19:21 Ojej, ta iguana zgubiła paseczki, tylko na ogonie zostało kilka;))) Nie wiem, czy ja taka straszna jestem, czy te zwierzątka takie płochliwe, ale biegałam za nimi z aparatem, a one wszystkie uciekały;)
Dodał: securus 2019-03-29 19:54 To dziwne, ten na zdjęciu przystawał widząc dwunożnego osobnika i lustrował czy ma on coś do zjedzenia.
Dodał: kanagaka 2019-03-29 22:57 Ha, ha, to jednak ja;)) Ale nie ja jedna, przypominam sobie, że przed innymi też uciekały. Zawsze to jakieś pocieszenie;)
7 komentarzy
Dodał: Tenia - Moderator 2019-03-28 21:35
O ja..., to już wolę nasze ogródki, gdzie żabę albo jaszczurkę można spotkać, koty też, co wyjadają ryby z oczka...
Dodał: jaga51 2019-03-28 21:43
Myślałam, że to rzeźba! Nasze zwinki mi wystarczą, zdecydowanie:)
Dodał: IREK2012 2019-03-28 21:59
Dosyć egzotyczny obrazek.
Pozdrawiam.
Dodał: panka - Moderator 2019-03-28 22:20
To jest gekon ? Oj , ale bym uciekała :)))
Dodał: securus 2019-03-28 22:35
Re: Te miłe zwierzątko to jaszczurka należąca do legwanowatych. Ten egzemplarz to samiec o długości około 2 m.
Dodał: panka - Moderator 2019-03-28 22:38
2 m ? ? ? Staszku, ja w niedzielę uciekłam przed paro-centymetrową jaszczurką :))))
Dodał: kanagaka 2019-03-29 19:21
Ojej, ta iguana zgubiła paseczki, tylko na ogonie zostało kilka;)))
Nie wiem, czy ja taka straszna jestem, czy te zwierzątka takie płochliwe, ale biegałam za nimi z aparatem, a one wszystkie uciekały;)
Dodał: securus 2019-03-29 19:54
To dziwne, ten na zdjęciu przystawał widząc dwunożnego osobnika i lustrował czy ma on coś do zjedzenia.
Dodał: kanagaka 2019-03-29 22:57
Ha, ha, to jednak ja;)) Ale nie ja jedna, przypominam sobie, że przed innymi też uciekały. Zawsze to jakieś pocieszenie;)