2 osoby lubi to zdjęcie
Roślina na zdjeciu: |
---|
Golteria pełzająca - Gaultheria procumbens |
zimozielona, płożąca się krzewinka - po przekwitnięciu w miejscu białych kwiatów tworzą się czerwone jagody /ponoć jadalne/, stanowi wówczas ozdobę jesiennego ogrodu, dobrze znosi zimę
2 osoby lubi to zdjęcie
Roślina na zdjeciu: |
---|
Golteria pełzająca - Gaultheria procumbens |
11 komentarzy
Dodał: katkak 2009-09-29 19:15
wciąż wyciagasz jakieś zadziwiające roślinki Alicjo, nawet nie moge sobie wyobrazić to tam jeszcze chowasz przed nami w ukryciu
Dodał: renata261074 2009-09-29 21:34
fajniutki krzewik :)10!
Dodał: allicja 2009-09-30 14:22
Katkak - co miałam to pokazałam, ale będa jeszcze krokusy jesienne, pąki mają gladiole, kwitną gazanie, może jakiś rozchodnik ???
Dodał: allicja 2009-09-30 14:41
Ps. lubię mieć w ogrodzie jakieś ciekawostki i nowinki, chodzę potem i oglądam - rośnie, czy nie rośnie; ma pąki, czy też nie ma, a może kwitnie itp !!!!
Dodał: Mireczka 2009-09-30 19:16
Też mam taki krzaczek w ogródku, kupiłam na targu ale nie wiedziałam że tak się nazywa, teraz już wiem. Pozdrawiam
Dodał: krab42 2009-09-30 20:42
Rozmaitość Twoich roślin, Allicjo, jest ogromna! Przypuszczam, że uprawiasz je od lat i doskonale znasz ich wymagania. Podziel się, proszę, swoim doświadczeniem, wpisując kilka zdań pod zdjęciem...
Pozdrawiam
Dodał: allicja 2009-09-30 21:39
Droga Krab42 - jak będę miała więcej czasu to co nieco opiszę, ale raczej może to będą moje spostrzeżenia, bo nie znam się na uprawie. Poprostu podoba mi się roślina, kwiat to sadzę. Albo przeżyje, rozrośnie się i zakwitnie, albo i nie. W ten sposób niejedną sadzonkę straciłam. Cóż próbuję dalej. Golterię mam od ubiegłego roku, ładnie przezimowała - nie boi się mrozów. Za mocno rozrosła się - to ją przycięłam. Stosuję nawozy i wzmacniam odżywkami, rośliny to lubią, bujniej rosną, ładnie i obficie kwitną. Ot i cała moja filozofia. Pozdrawiam serdecznie
Dodał: allicja 2009-09-30 21:54
Droga Krab42 ! Nie znam się na uprawie i nie znam wymagań roślin, ale moge co nieco napisać /w wolnej chwili/ na temat moich wrażeń czy spostrzeżeń. Poprostu podoba mi sie roślina, czy chcę ją mieć - to ją sadzę. Albo przeżyje, rozrośnie się i zakwitnie, albo nie. Tym sposobem straciłam niejedną sadzonkę. Nie poddaję się i dalej sadzę. Glebę mam nieciekawą, gliniastą - to użyżniam, stosuję różnego rodzaju odżywki, rośliny to lubią, intensywniej rosną i obficiej kwitną. Golterię mam od ubiegłego roku, bardzo ładnie przezimowała /mrozów się nie boi/,troszkę się rozrosła, a troszkę ją przycięłam - w zasadzie to chcę aby wciąż była nieduża bo tak mi pasuje. Ot i tyle mojej filozofi ogrodniczej. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dodał: Isia 2009-09-30 22:54
Alicjo, jestem przytłoczona różnorodnością roślin i znajomością ich nazw, to co przedstawiasz w swojej galerii wskazywałoby na jakąś dużą hodowlę roślin wszelakiego rodzaju, a Ty piszesz, że sobie ot tak po prostu kupujesz i wsadzasz, no i rośnie albo nie. Jak widać na zdjęciach to wszystko rośnie, co tylko zechcesz wsadzić, a swoją drogą musisz mieć ogromny ogród, pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: allicja 2009-10-01 09:17
Isiu! Ogród mam duży i stary. Wszystkiego nie pokazałam z różnych przyczyn. Wymarzły i odrastają, wyschły, zgniły lub nie kwitły lub też przegapiłam. Nie mam azali, rododendronów, datury i dużej ilości róż. Marzy mi się jeszcze magnolia, żylistek, krzewuszka i jarzębina. Jarzębinę sadziłam trzy razy i nie przyjęła się,
podobnie sasanki i inne kwiaty i krzewy. Na niektóre kwiaty czekam już kilka lat aby zakwitły !!! Nie zakwitła kanna, juka, morwa, forsycja, żarnowiec. Nie wiem co się stało z sasankami, cyklamenem ogrodowym, szachownicą itp itp itp. Pozdrawiam serdecznie