łau - to chyba gilowa
bo jest mniej ubarwiona
przylatywał do mojego ogrodu gil, ale taki płochliwy i siadał tylko na wysokich drzewach
a mój aparat nie wydołał, więc mam fotki tylko z daleka
pozdrawiam serdecznie
Ale on śliczny... nigdy go nie spotkałam. Za to nasłuchałam się o nim od męża, który łapał je w dzieciństwie do klatki - i one mu w klatce śpiewały (tylko gile... gilowe nie śpiewają):)
6 komentarzy
Dodał: Wiki73 2014-02-08 08:35
Rewelacyjnie za pozował:)
Dodał: wiesia163 2014-02-08 13:07
Ależ on jest śliczny..miłego popołudnia;)
Dodał: allicja 2014-02-08 19:17
łau - to chyba gilowa
bo jest mniej ubarwiona
przylatywał do mojego ogrodu gil, ale taki płochliwy i siadał tylko na wysokich drzewach
a mój aparat nie wydołał, więc mam fotki tylko z daleka
pozdrawiam serdecznie
Dodał: sowa 2014-02-08 20:31
Ale on śliczny... nigdy go nie spotkałam. Za to nasłuchałam się o nim od męża, który łapał je w dzieciństwie do klatki - i one mu w klatce śpiewały (tylko gile... gilowe nie śpiewają):)
Dodał: Tenia - Moderator 2014-02-08 21:20
Skromnie upierzony ale jak gustownie. pozdrawiam Lidko serdecznie
Dodał: kanagaka 2014-02-08 22:40
Też myślę, że jest to pani gilowa, u której brzuszek nie jest czerwony, typowy dla tych ptaszków.
Śliczna fotka.
Pozdrawiam serdecznie.