Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
francuska dieta ...

Nie został dodany...
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: elefant
Inne zdjecia: elefant
-
Kiedy zapada wieczór, najlepiej słychać ciszę ....
-
Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt ... !!!
-
Spokojnych Świąt ...!
-
Nie czas żałować róż ...
-
Nie szata zdobi ...
-
Obiecałem ... więc proszę !
-
IZABELOM - kawka po turecku.
-
Figlarna mała czarna ...
-
Leniwa niedziela ...
-
Konik ...
21 komentarzy
Dodał: lidiawawer 2011-01-13 14:21
nie smacznego - poco nóż i widelec?
Dodał: allicja 2011-01-13 14:40
z Twpjej miny wynika, że niezbyt odpowiada Ci ta dieta francuska
hi hi hi
a co ślimak na to ?
pozdrawiam serdecznie
Dodał: myszaf 2011-01-13 14:40
Siedzisz nad talerzem jak mój syn niejadek, a może on tez widzi slimaki zamiast schabowego;))) Fajna fotka, aż sie usmiechnęłam:)
Dodał: majka190382 2011-01-13 14:41
Witaj Wojtku w porze obiadowej:)Jak widze obiad nie chce współpracowac,ucieka z talerza,haha..Milego popołudnia i smaczengo obiadku( w diecie polskiej moze bardziej)..
Dodał: allicja 2011-01-13 14:44
ps.
mięsko samo przypełzło na obiadzik
Dodał: jaga51 2011-01-13 15:27
Prawidłowo, jeszcze trochę podumasz i obiadek odpełznie.Pożytek będzie obopólny :)
Dodał: marzena1705-70 2011-01-13 15:36
Witaj Wojtku francuska dieta:jak się nie przekonasz do posiłku ,to on zwieje z talerza.Dieta cud, na pewno sprawdzona.Pozdrawiam.
Dodał: agatka 2011-01-13 16:46
Wojtku odrobinkę jesteś zmartwiony,dlaczego tak mało i samo pełza.Nie martw się u mnie latem w sadzie i na działce jest ich bardzo,bardzo dużo więc myślę odstaw ta dietę do lata.Smacznego.Pozdrowienia.(:
Dodał: Tenia - Moderator 2011-01-13 16:59
No, ....pozwól mu odejść, podzielę się z Tobą swoją pomidorową. pozdrawiam serdecznie
Dodał: Arietta 2011-01-13 17:55
Rozumiem Twoją rozterkę, Wojtku ;-) Uwielbiam takie zakąski, ale gdy widzę setki winniczków pełznących po deszczu dróżkami mojego osiedla, to zbieram je po kolei i wyrzucam daleko w trawę. I nigdy nigdzie nie mogę wtedy zdążyć ;-))) Miłego wieczroku!