forsycja 2010:)

Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: renata261074
Dodano: 2010-03-05 17:53:49
Oglądany: 7603
Komentowano: 17
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

17 komentarzy

  1. allicja
    Dodał: allicja

    witaj Renatko, miły wiosenny akcent pokazałas, bardzo lubię forsycję, już niedługo zakwitnie na krzaczkach, jeśli chodzi o alergię - trudna sprawa, najważniejsze w tym wszystkim aby wiedzieć na co konkretnie jest się uczulonym i jakie tego objawy, aby można było kontrolowac się samemu, a co do służby zdrowia - szkoda mi słów, pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wypoczynku

  2. Bez zdjecia
    Dodał: Isia

    Witaj Renatko, może przejdzie córce w wieku dojrzewania, nie wiem ile ma lat, ale mojemu synowi przeszedł katar, który miał od urodzenia prawie na okrągło, tyle, że to chyba nie był alergiczny. Moja bratowa kiedyś robiła dzieciom takie testy i wyszło jednemu, że jest na wiele rzeczy uczulony, a nie miał żadnych objawów, a drugiemu nic nie wyszło, a to on był właśnie uczulony, tak że nie bazowałabym na tych wynikach. Alergie są coraz powszechniejsze, to cena cywilizacji, zalecam dużo ruchu na świeżym powietrzu, jeśli jest rzeczywiście świeże u Ciebie. Pozdrawiam cieplutko :)

  3. odrodzenia5
    Dodał: odrodzenia5

    gratuluję, zapewne pierwsza kwitnąca forsycja w 2010 roku w galerii, muszę zrobić podobnie
    pozdrawiam)

  4. basia57
    Dodał: basia57

    Renatko,zaraz zrobiło mi się cieplej,na widok forsycji, choć na dworzu -4. Pozdrawiam, dziekuję za komentarze:)

  5. basia57
    Dodał: basia57

    Renatko,zaraz zrobiło mi się cieplej,na widok forsycji, choć na dworzu -4. Pozdrawiam, dziekuję za komentarze:)

  6. urszulkapl
    Dodał: Urszulkapl

    Jak jest wiosennie, miło widzieć jak kwitnie forsycja. Kiedy moja zakwitnie nie wiem. A co do do służby zdrowia to naprawde szkoda słow, też mam przeprawę. Żyjąc prawie pół wieku dostałam teraz uczulenia na różnego rodzaju płyny i na kontakt z ziemią. Tak jak robię coś przy kwiatkach muszę mieć rękawiczki. Inaczej dłonie są w bąbelkach.

  7. Jolcia217
    Dodał: Jolcia217

    Śliczną masz wiosnę w ogrodzie. Renatko, nie załamuj się wynikami, teraz są bardzo duże możliwości leczenia astmy, nie to, co było kilkanaście lat temu. Mam dwóch synów z tą chorobą (już są dorośli, ale chorowali od najmłodszych lat) i teraz ataki duszności mają sporadycznie, z tym, że był taki czas, że na lekach byli latami. Jest to bardzo uciążliwa choroba, ale ważne jest, że można temu zaradzić. Życzę Ci Renatko powodzenia i trzymaj się. Pozdrawiam.

Dodaj swój komentarz