Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Fiołeczek:)

Też dzisiejszy:)
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Kwiaty ma ogromne :)
-
Dzisiejszy poranek...
-
Kolaż na finał...
-
Pomarańczowa nieśmiałość :)
-
Żar wieczorową porą :)
-
W pomarańczowe piegi :)
-
Takich chyba nie było?
-
Pomarańczowy?
-
Hurtownia fioletu :)
-
Fiolet fiołkowy :)
10 komentarzy
Dodał: Andromedea 2017-01-10 20:10
Człowiek skończył szkoły, sporo w życiu doświadczył, a dopiero kilka lat temu poznałam właściwą nazwę tych Pięknotek :-)))
Twoja przyciąga uwagę, przeplatając niebo ze śniegiem.
W zeszłym roku zaczęłam swoją przygodę z tą roślinką. Listków mnóstwo, rozrastają się, a kwiatuszków wciąz brak. Paczam ja i podziwiam u innych. Moje z poślizgiem,czy pora roku nie ma znaczenia na kwitnienie?
Pozdrowienia Jadziu.
Dodał: jaga51 2017-01-10 20:20
Wszystko zależy od odmiany...i paru innych rzeczy. Kundelki kwitną łatwo i wytrwale, odmianowe czasem kapryszą. Do tego: lekkie podłoże, mała doniczka( w dużych idą w liście), umiejętne nawożenie, odpowiednia ilość światła. I w momencie kiedy mi się wydawało, że wszystko już o nich wiem, przyszła zaraza. Przyszła do mnie nie wiem skąd i namieszała dokładnie. Długa walka z marnym skutkiem i zniechęcenie. Zostało mi mniej niż połowa kolekcji, a i to co zostało nie zachwyca!
Dodał: panka - Moderator 2017-01-10 20:18
Piękne jak dzisiejszy błękit nad moją Wartą :) No a przy tym bardzo miły dla oka zestaw kolorków , to kolory Lecha- Poznań :)
Dodał: jaga51 2017-01-10 20:21
Hmmmm...muszę poszukać czegoś w kolorach Wisły Kraków! :)
Dodał: kanagaka 2017-01-10 20:33
Kolorami upodobnił się do wiatraczka, pewnie chce pomóc w przepędzeniu smogu;)
Prześliczne ma kwiatki. Moje mają dość małe doniczki, a jednak kapryszą.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: Nastusia 2017-01-10 21:00
Ależ z niego elegancki kwiatuszek:)Pozdrawiam Jaguś:)
Dodał: jaga51 2017-01-10 21:32
Dziękuję, również pozdrawiam:)
Dodał: Tenia - Moderator 2017-01-10 21:11
Kolejny miły parapetowiec, będzie na kolejny dwukolorowy dzień:)
Dodał: Wiki73 2017-01-10 21:35
Znałam,ale nie bardzo mi "szły",zachęcona fotkami w galerii,podjęłam kolejną próbę ....w tej chwili mam pięć...kwitną kiedy chcą-czasami dwa razy do roku,albo stroją fochy i nie kwitną,mają "bukiety "kwiatów albo pojedyncze kwiatki....takie to są te fiołki.
Dodał: jaga51 2017-01-10 22:11
Tak to z nimi bywa, miłość czasem bywa trudna:)
Dodał: allicja 2017-01-10 23:33
przecudowny, aż nie można oczu oderwać
pozdrowionka
Dodał: sowa 2017-01-11 01:56
Przyciągają wzrok... i cieszą oczy - ślicznoty!
Aż mi się nie chce wierzyć, że też miałaś problemy z jakąś "zarazą" i straciłaś fiołki. Myślałam, że Tobie to się nie zdarza...bo jesteś specjalistką od wszystkich roślinek (tych sachalińskich i tych parapetowych)... i wszystko pięknie ci rośnie! Ja z fiołkami miałam podobne doświadczenie... zresztą ze skrętnikami również. Teraz - po powrocie z Polski reanimuję je. Każdy mój wyjazd ma swoją cenę (choć kwiatki mają opiekę podczas mojej nieobecności):(
Ps. Fotka śliczna!
Dodał: Tiktak0 2017-01-11 10:39
Ja też mam !!..hahah...ale się wcięłam w temat..nie?
------------------------
A teraz tak jak się należy :Piękniusie są Twoje Jadziu i ślicznie kwitną.
Ten błękitek na brzegach jest cudny..
Racja,że są kapryśne i trzeba je wyczuć-ale kiedy zakwitają,to sama radość.
Ja również trzymam je w małych i co ważne ***płytkich doniczkach.
Po prawdzie są to plastikowe opakowania po serkach wiejskich,które wsadzam do osłonek..
Nie uświadczysz takich rozmiarów wśród doniczek sklepowych.
Podlewam ciepłą wodą(sprawdzam palcem wodę czy czuję jej delikatne ciepło)Reagują bardzo fajnie.W kilka dni "stroszą liście w górę"..widać im to pasuje.
Po miesiącu takiego podlewania zawiązały mi pączki.A teraz sobie kwitną każde w swoim indywidualnym tempie :))
Pozdrawiam Jadziu serdecznie.
Dodał: Andromedea 2017-01-12 16:40
Biorę Alinko do serducha tę radę z ciepłą wodą. Właśnie się zastanawiałam, czy to dobrze, czy nie, jak listki się zrobiły takie nastroszone :-) Więc już pozytywnie jest. Czekamy na kwiaty :-)
Dodał: anturium87 2017-01-19 19:14
Prześliczny :))) pora się pokusić i zaryzykować na takie cacuszko, niestety u mnie marnieją :(