Patrzę na kwiaty, co rankiem z uśmiechem witają poranek,
skłaniały kielichy ku Słońcu miłośnie..
I dzieląc się wonnym rozkoszy oddechem,
Szeptały o szczęściu i wiośnie.
A Słońce objęło je wszystkie w uścisku,
tuląc promiennym ramieniem,
By życie płynęło z radosnych westchnień uniesieniem ....
0 komentarzy