Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Dzień kota!
Dają nam więcej niż biorą chociaż tego nie widać tak z miejsca. Życie bez nich byłoby bardzo stresujące.
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: teresabohenek4
Inne zdjecia: teresabohenek4
-
Dla naszej kochanej i kochającej wszystkich Basi
-
Styczniowy bratek
-
Niech ten NOWY ROK będzie lepszy
-
Łączę się w smutku ze wszystkimi
-
Na pożegnanie Janusza
-
Wesołych Świąt!
-
Dla każdej Basi w dniu IMIENIN!
-
Pierwsze gałązki lodowe tej jesieni
-
Hibiskus letni
-
Pożegnanie listopada na balkonie i w domu
6 komentarzy
Dodał: lubka 2016-02-17 06:33
To prawda,śliczny jest:)Pozdrawiam.
Dodał: aria 2016-02-17 08:11
Prawie zawsze można pogłaskać posłuchać milutkiego mruczenia i od razu poczuć się lepiej.Ciepło pozdrawiam Teresko.:)))
Dodał: teresabohenek4 2016-02-18 18:40
Jak się zanurzy twarz w tym futrze to działa antydepresyjnie. Mario, jak odeszły kolejno moje pieski to ta kota jest jedynym zwierzęciem w domu. Pozdrowienia i miłego wieczorku.
Dodał: cizio 2016-02-17 08:38
Dla sympatycznych kociaków zawsze pełnej miski i ciepłego posłania ")
Dodał: jaga51 2016-02-17 19:07
Śliczmy Kiciuś, to jest ona? Jakoś do mnie nie dotarło do tej pory. Na dziewczynkę wygląda bo taka wystrojona:)
Dodał: teresabohenek4 2016-02-18 18:34
Tak Jadziu, na początku miała na imię Bastet a potem zdrobniale Pasztecik. Reaguje na słowo KOT. Tak ją wołamy jak zniknie gdzieś w zaroślach.
Dodał: allicja 2016-02-17 19:50
urocza i przemiła koteczka
a moja domowa, już wiekowa Fryda jest bardzo wymagająca, czasem mam wrażenie, że mnie terroryzuje !
pozdrawiam serdecznie
Dodał: teresabohenek4 2016-02-18 17:25
Twoje wrażenie jest prawdziwe, sterują nami jak chcą. Ja robię taki myk jak z psami postępowałam. Jak kota "prowadzi" mnie pod lodówkę to najpierw sobie coś szykuję nawet na niby a dopiero jej wydaję jedzenie. Później jak coś mówię do niej to reaguje najwyższą uwagą. Na spacerze zrobiłam "czyk, czyk, czyk" sójki i kota z miejsca porzuciła krzaki i pędem przybiegła. Pozdrawiam Alu, miłego wieczoru.
Dodał: malwina 2016-02-18 18:14
ja też czasami stawiam sobie za zadanie zwierzę wytresować ,ale zawsze mnie w pole wyprowadzi i to ja wychodzę na ....ale jakoś mi to nie przeszkadza :)
Dodał: teresabohenek4 2016-02-18 18:43
Bo one i tak dają nam więcej Malwinko niż my im i wychodzimy jeszcze na plus.
Dodał: jaga51 2016-02-18 19:01
Nie jesteś jedyna, mnie też wszystkie zwierzaki biorą pod pantofel, łącznie z nie moim Kajtkiem.