Czarny żywy kwiat




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: Alicja11
Dodano: 2017-08-19 09:04:00
Oglądany: 1507
Komentowano: 9
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
 

9 komentarzy

  1. Bez zdjecia
    Dodał: isia60

    Fajny ten kwiatuszek....:))Pozdrawiam!

    • Bez zdjecia
      Dodał: Alicja11

      Bardzo pocieszny . I wie gdzie usiąść ...

  2. panka
    Dodał: panka - Moderator

    A jak wilgotność będzie kiepska, to on o to zadba :)) Pozdrawiam Alu :)

    • Bez zdjecia
      Dodał: Alicja11

      Jeszcze nie zbroił odkont stał sie domownikiem Aneczko to chyba bedzie sie tego trzymał ;)))

  3. Bez zdjecia
    Dodał: jadzia29

    Parapetowiec niczego sobie .........taki okaz rzadko spotykany ......... urocza fotka kociaka ......pozdrawiam milutko :):)

  4. anturium87
    Dodał: anturium87

    Ładnie rośnie ;) Uroczy kot oby był tylko pocieszny, a nie niszczyciel z piekła rodem ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    • Bez zdjecia
      Dodał: Alicja11

      On jest taki spokojny i jak na kotka bardzo ułożony . Jeszcze nic nie zbroił omija łukiem kwiatuszki które są przed domkiem leży oczywiście ale zawsze obok to moze tak juz zostanie ;)))

  5. DankaSammel
    Dodał: DankaSammel

    Ale sobie miejsce znalazł, milusiński.
    Pozdrawiam

  6. aria
    Dodał: aria

    No no,ale sobie znalazł miejsce z którego może obserwować domowników i odwiedzających gości.:):)Miłego wieczoru.:):)

    • Bez zdjecia
      Dodał: Alicja11

      Jak wskoczy na okienko to znak ze jest śpiący dla tego trzeba go zaprosić i wtedy on sie łaskawie kładzie i robi sobie drzemkę bo na dworze nie zaśnie . Taki mądry ha ha :)))

  7. lubka
    Dodał: lubka

    Fajny kwiatuszek z niego,dobrze że tam kaktusow niema:)Pozdrawiam Alicjo serdecznie.

  8. Bez zdjecia
    Dodał: Nastusia

    Ale się wkomponował elegancko:)Słodziak:)

  9. anturium87
    Dodał: anturium87

    Szczęściara, moja bestia lubiła podgryzać cibory, noliny. Jukka która była bardzo wysoka zastępowała zimą "spacerki po drzewach" w ogrodzie, zawsze lubił też wspinać się na choinkę w domu tylko bombki leciały, drzewko po ubraniu wytrzymało z 10 minut i leżało na podłodze.
    Grzecznie jedynie siedział na oknie kuchennym oznaczało to jednak, że chce wejść do domu i prosi o otwarcie drzwki. Później sam już otwierał szkacząć na klamke ;)

Dodaj swój komentarz