Och, jakie śliczne. Czy są już Twoje Iwonko? Kiedyś miałam nemezję, którą sama wysiewałam, ale były to kwiatki jednokolorowe.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
Trudno się nie uśmiechnąć na taki widok:))) Trochę jak rozwrzeszczane pisklaczki, troszkę jak malinowe Smerfy:))) Jednym słowem bardzo wesolutkie i zabawne bractwo:)))
Śliczne mordeczki... widziałam je w różnych kolorach. Najbardziej podobały mi się w kolorach: wrzosowo-fioletowym.
W takiej ilości i w takich kolorach jak na Twojej fotce robią niezwykle radosne wrażenie:)
Miłego wieczoru Iwonko.
18 komentarzy
Dodał: netii79 2014-06-25 19:57
wszystkie uroczo uśmiechnięte :D
Dodał: SONY554 2014-06-25 20:00
Nemezja ,Śliczne kwiatki:)))
Dodał: zosiap-52 2014-06-25 20:03
Piękne kwiatuszki, wyglądają jak gromada krasnoludków. Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: myszaf 2014-06-25 20:04
dziękuję Szymku, bardzo mi sie spodobały te radosne maleństwa:)
Dodał: DankaSammel 2014-06-25 20:09
Urocze kwiatuszki nemezji w takim kolorku jeszcze nie spotkałam.
Pozdrawiam serdecznie Iwonko.
Dodał: kanagaka 2014-06-25 20:13
Och, jakie śliczne. Czy są już Twoje Iwonko? Kiedyś miałam nemezję, którą sama wysiewałam, ale były to kwiatki jednokolorowe.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
Dodał: myszaf 2014-06-25 21:06
nie, Krysiu, sfotkowałam w Alpach na wycieczce:)
Dodał: biszon2 2014-06-25 20:21
Trudno się nie uśmiechnąć na taki widok:))) Trochę jak rozwrzeszczane pisklaczki, troszkę jak malinowe Smerfy:))) Jednym słowem bardzo wesolutkie i zabawne bractwo:)))
Dodał: sowa 2014-06-25 20:24
Śliczne mordeczki... widziałam je w różnych kolorach. Najbardziej podobały mi się w kolorach: wrzosowo-fioletowym.
W takiej ilości i w takich kolorach jak na Twojej fotce robią niezwykle radosne wrażenie:)
Miłego wieczoru Iwonko.
Dodał: panka - Moderator 2014-06-25 20:28
Te kwiatuszki wyglądają jak oflagowani kibice na trybunach. Pozdrawiam Iwonko :)
Dodał: myszaf 2014-06-25 21:07
Aniu, dziwne skojarzenie, przeciez nasi nie graja na mistrzostwach;)))
Dodał: Matty88 2014-06-25 20:33
Fakt, bardzo patriotyczne kolory :) A mordki mają jak niemowlaki w czerwonych czapeczkach, po solidnej porcji mleczka ;)