A siedzi na lilii niskiej w kolorze burgunda;))) Te dziury jednak to nie jego sprawka:))) Co i rusz jakaś poskrzypka dobiera mi się do mojej lilijki;)))
Ja też myślę, że niestety, to pasożyt. Ale jak tak na pleckach, to może zgubi. Te świerszczowate pozostawiają swoje jajeczka w norkach.
Fotka świetna, tylko szkoda mi go.
Pozdrawiam serdecznie.
3 komentarzy
Dodał: karolka2835 2012-08-07 09:25
Pierwszy raz widzę konika polnego z jajeczkami na grzbiecie! Pozdrawiam
Dodał: tercer 2012-08-07 12:31
Karola, no właśnie nie wiem czy to jajeczka jego czy...jakiś pasożyt;)Pewnie to drugie;(
Dodał: kanagaka 2012-08-07 13:19
Ja też myślę, że niestety, to pasożyt. Ale jak tak na pleckach, to może zgubi. Te świerszczowate pozostawiają swoje jajeczka w norkach.
Fotka świetna, tylko szkoda mi go.
Pozdrawiam serdecznie.