Ja przechowałam w ubiegłym roku szczepki , w tym roku nie pozwoliłam tej wielkiej zakwitnąc , może przechowam , bo gdy zakwitła zeszłej zimy , to padła. Nie twierdzę ,że to na pewno , ale obcięłam wyrastające kwiatostany .
Ja też ukorzeniam szczepki i stoją sobie na parapecie, już sporo podrosły, nigdy nie biorę całej rośliny ze względu na jej spore rozmiary. pozdrawiam cieplutko
7 komentarzy
Dodał: myszaf 2012-12-09 10:20
Powinno się udać. Ładna i zdrowa to jeszcze roślinka. Miłego dnia:)
Dodał: Tina749 2012-12-09 10:26
Dziękuje.Ja tez mam taką nadzieję,bo ma bardzo dużo młodych listków.Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: irlandia 2012-12-09 11:08
zawsze jesienią odszczypywałam odnózki i swietnie sie ukozeniała........
Dodał: halia 2012-12-09 12:50
Ja przechowałam w ubiegłym roku szczepki , w tym roku nie pozwoliłam tej wielkiej zakwitnąc , może przechowam , bo gdy zakwitła zeszłej zimy , to padła. Nie twierdzę ,że to na pewno , ale obcięłam wyrastające kwiatostany .
Dodał: Tenia - Moderator 2012-12-09 15:28
Ja też ukorzeniam szczepki i stoją sobie na parapecie, już sporo podrosły, nigdy nie biorę całej rośliny ze względu na jej spore rozmiary. pozdrawiam cieplutko
Dodał: anturium87 2012-12-09 17:45
wygląda zdrowo, powodzenia w przechowywaniu. Pozdrawiam niedzielnie :)
Dodał: Tina749 2013-04-10 16:52
Przezimowała i ma się pięknie.Na wszelki wypadek ukorzeniłam nowe sadzonki i,też cudownie rosną prawie dorównując matce wielkością.Pozdrawiam