za dużo wody, lub słońca? nie wiem, nie uprawiam fiołków, jeden stoi u mnie w pracy na południowym oknie i rośnie jak szalony, a w domu ...nic, pozdrawiam:)
To wygląda na wciornastki...niestety :(
To trudny do zwalczenia przeciwnik.
Kup niebieskie tablice lepowe i włóż do doniczki.
Trudno doradzić odpowiedni środek chemiczny, ponieważ jest wiele rodzajów wciornastka.Może pomoże Ci mądry sprzedawca.Powiedz, że szkodnik zaatakował liście a nie kwiaty.
Może pomogłaby nasza pospolita biedronka?Tylko wpuść ją na fiołka przed zastosowaniem chemii.
Musisz oddzielić tego fiołka od pozostałych...Jeżeli jeszcze nie zdążyły się przenieść...:(
Jak będziesz działał chemią, to spryskaj wszystkie.Pamiętaj, żeby pryskać do góry a nie bezpośrednio na liście.Opadające krople spowodują takie zamgławianie.
Powodzenia.
No to rzeczywiście Szymku masz kłopot.
Mam nadzieję-że sobie z tymi wciornastkami poradzisz.
U mnie znowu na 2 "marketowcach" zagościł mączniak prawdziwy.Biały pył:((
Oddzieliłam-i też bedę pryskała:(
Czyli Szymku:
"Idziemy razem na Wojnę"
11 komentarzy
Dodał: myszaf 2014-05-26 18:31
za dużo wody, lub słońca? nie wiem, nie uprawiam fiołków, jeden stoi u mnie w pracy na południowym oknie i rośnie jak szalony, a w domu ...nic, pozdrawiam:)
Dodał: SONY554 2014-05-26 18:35
Może słońca ale nie wiem czy to nie sa jakieś robale ..,czekam na ekspertke naszą fiołkową;)
Dodał: iza_daisy 2014-05-26 20:00
Sprawdź pod listkami, czy nie ma robaków, te jaśniejsze plamki wyglądają jak by coś je podgryzło.
Dodał: kamma 2014-05-26 21:02
masz problem Szymonie, ale Grazia coś poradzi... pozdrawiam:)
Dodał: kanagaka 2014-05-26 21:52
Niestety, nie doradzę niczego bo nie znam się na fiołkach. Mam nadzieję, że to nic poważnego, a fiołeczek uratujesz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: grazia5201 2014-05-26 22:00
To wygląda na wciornastki...niestety :(
To trudny do zwalczenia przeciwnik.
Kup niebieskie tablice lepowe i włóż do doniczki.
Trudno doradzić odpowiedni środek chemiczny, ponieważ jest wiele rodzajów wciornastka.Może pomoże Ci mądry sprzedawca.Powiedz, że szkodnik zaatakował liście a nie kwiaty.
Może pomogłaby nasza pospolita biedronka?Tylko wpuść ją na fiołka przed zastosowaniem chemii.
Dodał: SONY554 2014-05-26 22:04
A to mi się przeniesie na reszte ?
Dodał: grazia5201 2014-05-26 22:43
Musisz oddzielić tego fiołka od pozostałych...Jeżeli jeszcze nie zdążyły się przenieść...:(
Jak będziesz działał chemią, to spryskaj wszystkie.Pamiętaj, żeby pryskać do góry a nie bezpośrednio na liście.Opadające krople spowodują takie zamgławianie.
Powodzenia.
Dodał: SONY554 2014-05-27 21:59
Bedę walczył ! ,z tym paskudztwem ,;)
Dodał: Tiktak0 2014-05-28 17:36
No to rzeczywiście Szymku masz kłopot.
Mam nadzieję-że sobie z tymi wciornastkami poradzisz.
U mnie znowu na 2 "marketowcach" zagościł mączniak prawdziwy.Biały pył:((
Oddzieliłam-i też bedę pryskała:(
Czyli Szymku:
"Idziemy razem na Wojnę"