Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Canny
w zimowej przechowalni na klatce schodowej
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
11 komentarzy
Dodał: Matty88 2014-12-01 13:34
To one tak zimują... Fajnie sobie wyglądają przez okno :)))
Dodał: cizio 2014-12-01 13:39
były ścięte, już puszczają nowe pędy, do maja tak urosną że ledwo mieszczą się do samochodu
Dodał: Wiki73 2014-12-01 13:37
Super miejscówka-pozdrawiam.
Dodał: cizio 2014-12-01 14:16
Innej nie mam, w piwnicy za ciepło a nadziałce za zimno ::))
Dodał: Matty88 2014-12-01 13:48
No to już mnie nie dziwi, że potem rosną jak krzewy - skoro już na przełomie jesieni i zimy kiełkują :)
Dodał: cizio 2014-12-01 14:19
U nas na skwerkach sadzą już takie metrowe i okres kwitnienia wtedy się im wydłuża aż do jesieni
Dodał: kamma 2014-12-01 13:51
u nas na klatce to wszystko pozajmowane przez pelargonie...ale, że już, o tej porze roku puszczają młode pędy to nie wiedziałam...
pozdrawiam:))
Dodał: cizio 2014-12-01 14:14
Mają trochę za ciepło i dla tego, wyczytałem że kanny powinno się pędzić już od stycznia,::))
Dodał: jadzia29 2014-12-01 15:29
A one tam są bezpieczne na tej klatce ???? bo to różnie bywa , u mnie kiedyś z klatki znikało albo były kwiaty niszczone :(
Dodał: kamma 2014-12-01 19:07
u nas jest pełno petów, ale ja cierpliwie wyjmuję...uwagi nie zwrócisz, bo małolaty jeszcze co gorszego zrobią:(
Dodał: cizio 2014-12-01 16:44
Parę lat je tak trzymam i do tej pory nic się nie stało, może tak będzie dalej ::)))
Dodał: ania1976 2014-12-01 17:03
ja swoje z doniczek wysadziłam,ale po tym co tu przeczytałam,to chyba na powrót je powsadzam.Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: cizio 2014-12-01 17:06
Ja je tak przechowuję od kilku lat, i raz na trzy - cztery lata rozsadzam, pozdrawiam
Dodał: Lila25 2014-12-01 17:54
u nas też klatka schodowa jest ukwiecona pelargoniami.Jakie to dobrodziejstwo, że są dobrzy sąsiedzi.....
:)
Dodał: Nastusia 2014-12-01 18:32
Moje wyglądają podobnie:)stoją w doniczkach i marnieją:)Pozdrawiam.
Dodał: Arietta 2014-12-01 18:36
Moje tak samo przechowywane: przycięte łodygi, kłącza w donicach, ale w zimnej, ciemnej piwnicy, więc wyhamowują ze wzrostem. Dopiero, gdy je przenoszę na przełomie lutego/marca do widnego pomieszczenia zaczynają powoli kiełkować nowe pędy. Pozdrawiam serdecznie!