ALUŚ - z pewnością zapadł w letarg w swoim mieszkanku pod tarasem, które dzieli z Albertem (brązowym krzyżakiem). A wiosną znów uplotą pajęczyny - każdy swoją po obu stronach schodków do ogródka :-)
KRYSIU - jak to dobrze, że pamiętasz imiona wszystkich moich pająków - oczywiście to ja się pomyliłam, bo Albert to pająk kuchenny postrach muszek, a Alfred to brązowy krzyżak podtarasowy, który mieszka razem z rudym Alojzem - pięknie dziękuję za poprawienie imienia :-)))
Joasiu, to Ty masz trzy pająki, a ja zapamiętałam z Twoich zdjęć tylko dwa. A może Alberta jeszcze nie przedstawiłaś, albo ja go przeoczyłam?
Serdecznie pozdrawiam.
KRYSIU - pająków to ja mam więcej, właściwie to już skończyły mi się imiona na A ;-) Albert jest trudno uchwytny, bo mieszka za karniszem i oczyszcza kuchnię z muszek, czasem tylko dynda na nici próbując wejść komuś na głowę ;-)
11 komentarzy
Dodał: allicja 2010-12-13 17:31
ojej - przypomniałaś nam o pajączkach
co on teraz biedaczysko porabia, gdzie się schował przed tym chłodem ????
pozdrawiam serdecznie
ps piękna foteczka
Dodał: elka 2010-12-13 17:39
Śliczny! Zabieram:)
Pozdrawiam
Dodał: Arietta 2010-12-13 17:48
ALUŚ - z pewnością zapadł w letarg w swoim mieszkanku pod tarasem, które dzieli z Albertem (brązowym krzyżakiem). A wiosną znów uplotą pajęczyny - każdy swoją po obu stronach schodków do ogródka :-)
Dodał: asinek 2010-12-13 18:58
Asiu - Alojz pewnie z Albertem zgodnie gdzies spia;)wspanialy portret wesolego Alojza;)
Dodał: kanagaka 2010-12-13 19:05
Mam nadzieję, ze ani Alojz, ani Alfred nie zmarzną i na wiosnę zobaczymy je na nowo roztańczonych.
Serdecznie pozdrawiam.
Dodał: Arietta 2010-12-13 19:36
KRYSIU - jak to dobrze, że pamiętasz imiona wszystkich moich pająków - oczywiście to ja się pomyliłam, bo Albert to pająk kuchenny postrach muszek, a Alfred to brązowy krzyżak podtarasowy, który mieszka razem z rudym Alojzem - pięknie dziękuję za poprawienie imienia :-)))
Dodał: katrinax 2010-12-13 19:53
Cudowne foto widać doskonale całą jego posture:)))
pozdrawiam serdecznie
Dodał: kanagaka 2010-12-13 22:23
Joasiu, to Ty masz trzy pająki, a ja zapamiętałam z Twoich zdjęć tylko dwa. A może Alberta jeszcze nie przedstawiłaś, albo ja go przeoczyłam?
Serdecznie pozdrawiam.
Dodał: Arietta 2010-12-14 18:43
KRYSIU - pająków to ja mam więcej, właściwie to już skończyły mi się imiona na A ;-) Albert jest trudno uchwytny, bo mieszka za karniszem i oczyszcza kuchnię z muszek, czasem tylko dynda na nici próbując wejść komuś na głowę ;-)
Dodał: nirwana 2010-12-14 19:10
Przysłowie głosi: "szczęśliwy ten dom, gdzie pająki są". Tak więc dużo szczęścia i spokojnej nocy. Pozdrawiam.