Słyszałam,że czasami trzeba pędzelkiem zapylać..może dlatego jakoś nie owocuje.A pszczółki są?..Co do aksamitek,to są niezbędne i bardzo wdzięczne.
W tym roku tez muszę obsadzić swoje pnącza,żeby odstraszyć mszyce - paskudnice.
Owady się uwijają można również zraszać i to pomaga, ale moja mandarynka jest uparta i rosną tylko liście, kwiaty to marzenie...może w tym sezonie zakwitnie?
5 komentarzy
Dodał: cizio 2017-05-06 14:11
Ładnie im razem piękna góra i piękny dół, miłej soboty
Dodał: panka - Moderator 2017-05-06 17:09
Pięknie na parterze :) Pozdrawiam Olu :)
Dodał: anturium87 2017-05-07 14:00
Bo w "koronie" zielono...brakuje owoców. Kapryśna jest i oporna mandarynka na kwitnienie i zawiązywanie owoców :(
Dodał: Tenia - Moderator 2017-05-06 18:02
Mandarynka mszyc nie będzie miała:)
Dodał: anturium87 2017-05-07 13:59
O to właśnie chodziło. Pozdrawiam
Dodał: kanagaka 2017-05-06 19:28
Odpowiada im wzajemne towarzystwo;)
Dodał: Tiktak0 2017-05-08 22:05
Słyszałam,że czasami trzeba pędzelkiem zapylać..może dlatego jakoś nie owocuje.A pszczółki są?..Co do aksamitek,to są niezbędne i bardzo wdzięczne.
W tym roku tez muszę obsadzić swoje pnącza,żeby odstraszyć mszyce - paskudnice.
Dodał: anturium87 2017-05-17 20:33
Owady się uwijają można również zraszać i to pomaga, ale moja mandarynka jest uparta i rosną tylko liście, kwiaty to marzenie...może w tym sezonie zakwitnie?