Droga Aniu, u mnie 18° i dżdży. Właściwie to moja "roślinność" na zewnątrz bardzo jest z tego zadowolona. Ja mniej :( . Szkoda, ze nie możesz podzielić się ze mną Twoimi upałami. A co do makramy to robi się bardzo szybko - w 1 popołudnie. Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Aniu - Epi Oxypetallum zimą lubi lekkie przechłodzenie w granicach do + 10 -12.
Chyba Ci pisałem o tym . No i nie lubi bezpośredniego światła.. Pozdrawiam cieplutko.
Witaj Zbyszku. Nie wiedziałam o tym. Dzięki. Próbowałam z tymi trzema listeczkami w rożne sposoby. Wiele czytałam. Najlepiej rósł ten, który był w kuchni, bezpośrednio przy południowym oknie. Pozdrawiam serdecznie
Witaj Aniu - jak już wcześniej pisałem - moja 50-latka stoi na półpiętrze w blokowisku od strony północnej. W zimie nie ma tam więcej jak + 14 - 15 no i to raczej rozproszone światło . Jedynie słoneczka zażywa podczas zachodów późno-wiosennych i letnich.
Teraz wg mnie przyczaiła się i wyraźnie drażni się ze mną bo nie pokazuje pączków ale ja wiem , że zakwitnie bo czas ją goni. Ot - to takie tam ..moje dywagacje na temat.
Pozdrawiam cieplutko.
To w takim razie powinnam moje "Epi" przenieść do ciemniejszego miejsca. To by mi nawet pasowało, ponieważ konkurencja do słonecznych jest u mnie dość ostra a okna mam wąskie. A czy w zimie Twoja Dama ma dosyć światła?
Witaj Aniu - moje Epi ma cały czas to samo światło ale obecnie jak nastały gorące dni
to co 3-4 dni ją zraszam mgiełką z miękkiej wody. Pozdrawiam cieplutko.
Zapomniałem dodać , że białe Passiflory wzeszły ale tylko 5 sztuk.Jedna ma już około 10 m-cy i rozrosła się niespodziewanie szeroko.Ma aż pięć odgałęzień po 1m i więcej.Natomiast pozostałe 4 są na etapie raczkowania czyli około 10 cm i mają około 1,5 m-ca. Bardzo mnie zasmuciła strata obu różowych bo jak pisałem zostały zaatakowane przez nieznanego szkodnika , z którym nie udało się wygrać.
To na tyle wiadomości . Pozdrawiam cieplutko.
7 komentarzy
Dodał: panka - Moderator 2016-06-30 11:40
Doskonały pomysł, roślinki pięknie wyglądają. Niestety, do makramy nie mam jakoś cierpliwości :) Pozdrawiam z bardzo upalnej Wielkopolski :)
Dodał: chrzaszcz 2016-06-30 13:32
Droga Aniu, u mnie 18° i dżdży. Właściwie to moja "roślinność" na zewnątrz bardzo jest z tego zadowolona. Ja mniej :( . Szkoda, ze nie możesz podzielić się ze mną Twoimi upałami. A co do makramy to robi się bardzo szybko - w 1 popołudnie. Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: teresabohenek4 2016-07-10 18:01
Świetna robota Aniu! Kiedyś też robiłam, Widziałam gdzieś w internecie wręcz firany makramowe!
Dodał: chrzaszcz 2016-07-10 18:06
Dziękuję Tereniu. Ja tez z internetu nauczyłam się robić te kwietniki. Rzeczywiście można tworzyć cudeńka ta metodą. Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: Moto42rok 2016-07-11 00:40
Witaj Aniu - Epi Oxypetallum zimą lubi lekkie przechłodzenie w granicach do + 10 -12.
Chyba Ci pisałem o tym . No i nie lubi bezpośredniego światła.. Pozdrawiam cieplutko.
Dodał: chrzaszcz 2016-07-11 10:44
Witaj Zbyszku. Nie wiedziałam o tym. Dzięki. Próbowałam z tymi trzema listeczkami w rożne sposoby. Wiele czytałam. Najlepiej rósł ten, który był w kuchni, bezpośrednio przy południowym oknie. Pozdrawiam serdecznie
Dodał: Moto42rok 2016-07-11 11:00
Witaj Aniu - jak już wcześniej pisałem - moja 50-latka stoi na półpiętrze w blokowisku od strony północnej. W zimie nie ma tam więcej jak + 14 - 15 no i to raczej rozproszone światło . Jedynie słoneczka zażywa podczas zachodów późno-wiosennych i letnich.
Teraz wg mnie przyczaiła się i wyraźnie drażni się ze mną bo nie pokazuje pączków ale ja wiem , że zakwitnie bo czas ją goni. Ot - to takie tam ..moje dywagacje na temat.
Pozdrawiam cieplutko.
Dodał: chrzaszcz 2016-07-12 10:04
To w takim razie powinnam moje "Epi" przenieść do ciemniejszego miejsca. To by mi nawet pasowało, ponieważ konkurencja do słonecznych jest u mnie dość ostra a okna mam wąskie. A czy w zimie Twoja Dama ma dosyć światła?
Dodał: Moto42rok 2016-07-12 10:14
Witaj Aniu - moje Epi ma cały czas to samo światło ale obecnie jak nastały gorące dni
to co 3-4 dni ją zraszam mgiełką z miękkiej wody. Pozdrawiam cieplutko.
Dodał: Moto42rok 2016-07-12 10:25
Zapomniałem dodać , że białe Passiflory wzeszły ale tylko 5 sztuk.Jedna ma już około 10 m-cy i rozrosła się niespodziewanie szeroko.Ma aż pięć odgałęzień po 1m i więcej.Natomiast pozostałe 4 są na etapie raczkowania czyli około 10 cm i mają około 1,5 m-ca. Bardzo mnie zasmuciła strata obu różowych bo jak pisałem zostały zaatakowane przez nieznanego szkodnika , z którym nie udało się wygrać.
To na tyle wiadomości . Pozdrawiam cieplutko.