pogoda piekna ale mysli smutne

Poprzednie zdjęcie w galerii użytkownika Następne zdjęcie w galerii użytkownika

musze uspic moja kochane suczke zrobili analize krwi usg i okazazo sie ze ma pelno guzow w jamie brzusznej i nie ma ratunku guzy powoduja wylewy wewnetrze smutno mi bo w ubieglym roku musialam uspic psiaka a ta znajda jest tak kochana i wierna ze siedze i mysle jak tu najdluzej odciagnac ten moment << od weterynarza wiem ze nie cierpi bolu ale robi sie coraz slabsza pozdrowienia dla wszystkich co to przeszli

Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: zosia544

Dodano: 2016-02-25 23:12:50

Oglądany: 1495

Komentowano: 6

Oceniano: 0

Aktualna ocena:

Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach

6 komentarzy

Dodał: panka - Moderator 2016-02-26 06:41

Reniu, współczuję Ci serdecznie. Kochamy nasze pieski i serce nam pęka gdy musimy je pożegnać. Miałam podobną sytuację. Jednak nie miałam sumienia mojej suczki uśpić, odeszła sama na moich rękach. łzy mi się kręcą w oczach , jak ją wspominam. Pozdrawiam Cię serdecznie i mocno przytulam w Twoim smutku.
Dodał: kanagaka 2016-02-26 14:56

Przykro mi Renatko, to bardzo smutne. Zwierzaki domowe, to jak rodzina, ciężko jest w takich chwilach.
Serdecznie Ciebie pozdrawiam i również przytulam.
Dodał: Tenia - Moderator 2016-02-26 14:59

Ciężkie chwile przeżywasz Reniu, też byłam przyparta do muru i musiałam podjąć podobną decyzję, ale nie było już ratunku. Oczy mojej suni, zapamiętam na zawsze... trzymaj się, pozdrawiam
Dodał: MOKAINA 2016-02-26 16:43

Wiem co czujesz. W sierpniu musiałam uśpić moją Mokunię. Była z nami 19 lat. Najbardziej przykre jest to, że ona w ostatnim dniu swojego życia cierpiała bardzo. Wiedziałam, że jest starowinką i że będziemy musieli się z nią rozstać. Marzyłam żeby odeszła po cichu na swoim posłaniu. Niestety, tak się nie stało. Na samo wspomnienie łzy same płyną. Renatko całym sercem jestem z Tobą i Twoją sunią. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dodał: netii79 2016-02-27 21:15

Bardzo Ci współczuję. Ja na samym początku tego roku musiałam pożegnać mojego najwierniejszego przyjaciela...miał 16 lat...nie mogę sobie z tym poradzić. Dlatego rozumiem Cię i bardzo współczuję!!!