Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
| Roślina na zdjeciu: |
|---|
| Cis, Cis pospolity – Taxus baccata |
Owoce cisa
Czerwone osnówki, to jedyna nietrująca część rośliny...
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
10 komentarzy
Dodał: Arietta 2009-09-19 20:15
Tu mnie zaskoczyłaś, bo byłam pewna, że przede wszystkim jagody są trujące. Nigdy zresztą tym się nie przejmowałam - mam 3 wielkie cisy w ogrodzie, a siewek całe mnóstwo. Pozdrówka!
Dodał: krab42 2009-09-19 20:30
Arietto, siewki z samosiewu? Ja rozmnażam przez sadzonki. Pozdrawiam również.
Dodał: allicja 2009-09-19 20:45
gdy utraciła swe liście /igły/ zielone, zostały jej jeszcze korale czerwone - miłego sobotniego wieczoru
Dodał: krab42 2009-09-19 20:57
No tak, czerwone korale zostaną na jarzębinie, berberysie, kalinie... W końcu one i osnówki cisa ptaszki zjedzą...
Rymowanki wdzięczne i miłe. Twórz dalej Allicjo!
Dodał: Arietta 2009-09-20 17:42
Jeśli rozmnażasz cisa celowo, to można sadzonkować. U mnie samosiejki są utrapieniem, ale żal mi je wyrzucać, więc zrobiłam dwie szkółki: dla maluchów i starszaków ;-) Wysiewają się także daglezje, cyprysy, tuje i srebrne jałowce. Ale zdecydowanie najbardziej ekspansywny jest cis. Przykładowo - cisy są w ogrodzie 3, a jedlic kalifornijskich (daglezji) jest 17. Siewek cisów jest jednak trzykrotnie więcej niż młodych daglezji. :-)))
Dodał: krab42 2009-09-20 20:37
Moje cisy mają około 10-12 lat i jeszcze nie miałam siewek z samosiewu, choć osnówki pojawiły się już dawno. Widocznie zjadają je ptaki.
Musisz mieć spory ogród, Arietto, w którym mieści się tyle daglezji! Chyba, że są to na razie małe drzewka. Pozdrawiam
Dodał: Arietta 2009-09-23 18:52
Witaj Krab! 3 dni temu dodałam tu komentarz, ale widać gdzieś go "zawiało". Tak sobie pomyślałam, że to może nie z winy ptaków nie ma siewek - może podłoże im nie pasuje. U mnie jest iglasto mchowa ściółka - nasionka mają od razu nawóz, wilgoć i dużo cienia od drzew (niektóre daglezje mają 10-12 metrów). W innych warunkach być może zdążyłyby wyschnąć zanim by wykiełkowały. Choć ogródek wcale nie jest wielki, za to miejscami dość gęsty, wytworzył się specyficzny mikroklimat, a w każdym nawet małym lasku znajdziesz przecież dużo samosiejek. W warunkach domowych też chyba można rozmnażać iglaki, bo w marketach typu OBI dużo jest nasion cisa, sosny czarnej, itp. :-)
Dodał: krab42 2009-09-23 20:55
Teraz rozumiem, różnica w podłożu jest ogromna. Oprócz tego, że wystawa mojego ogrodu jest południowa i ziemia piaszczysto- żwirowa, brak tego charakterystycznego mikroklimatu, jaki dają drzewa.
Cisa rozmnażam z powodzeniem z sadzonek. Ostatnio zauważyłam kilka siewek sosny /rosną w pobliżu/, siewkę jałowca i cyprysa Lawsona. Widocznie żyzność gleby zaczęła im odpowiadać.
Pozdrawiam
Dodał: jorgus 2009-09-24 19:09
mam mały ogród,ale cisów mam trzy które strzyge namiętnie,są to kuliste kształty a siewek mam kilkanaście,rosną wszędzie,synowa już wykopała kilkanaście i zasadziła z sukcesem u siebie,pozdrawiam
Dodał: krab42 2009-10-23 22:11
Mam nadzieję, że również doczekam się samosiewek; pozdrawiam:)