Odpowiedź dla Alinki (Tiktak0)...




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

1 osoba lubi to zdjęcie

Dodał: sowa
Dodano: 2016-06-20 22:03:20
Oglądany: 675
Komentowano: 9
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

9 komentarzy

  1. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Świetne rozwiązanie dla roślin balkonowych, ja robię podobnie z wymagającymi roślinami w ogrodzie ale to jest już mój pomysł. Też odcinam dno butelki i wkręcam ją w ziemię a w butelkę wbijam patyk, tak żeby była stabilna, no i leję wodę. Roślinka dostaje ją powoli, czasem cały dzień podsiąka bezpośrednio pod korzenie a nie rozlewa się na boki. pozdrawiam Zosiu:)

    • myszaf
      Dodał: myszaf

      muszę wypróbować przed wyjazdem na wakacje, tylko ktos musi wlewać wody do tej butelki, sąsiedzi jednak niezbędni...

    • donba2014
      Dodał: donba2014

      Napisałam wiadomość do Ciebie jako komentarz do zdjęcia, a nie odpowiedź. Przepraszam i pozdrawiam serdecznie :)

  2. myszaf
    Dodał: myszaf

    ciekawy wynalazek, ale podejrzewam, że surfiniom w upały nie zabezpieczy wystarczającej ilości...

  3. donba2014
    Dodał: donba2014

    Teniu, też eksperymentuję z butelkami bez dna wkręconymi w ziemię. Pomysł sprawdza mi się doskonale (patrz języczka Przewalskiego). Dziękuję za zdradzenie pomysłu z patykiem. Najtrudniej ustawić butelkę tak, aby się nie przewracała :) Dobrej nocy :)

    • Tenia
      Dodał: Tenia - Moderator

      Jak patyk jest w środku, to woda też delikatniej podsiąka. No zobacz wcale się nie dogadywałyśmy a ten sam pomysł wpadł nam do głowy:) miłego dnia Basiu:)

    • Tiktak0
      Dodał: Tiktak0

      Do tej pory tez tak robiłam Basiu.Jest to jakaś rada na wyjazdy.Pełną wody butelkę wkręcam oczywiście otwarta końcówką do ziemi w doniczce.Tyle,że dziurska po tej aplikacji są ogromne potem:)))

  4. panka
    Dodał: panka - Moderator

    Muszę też coś wymyślić na czas mojej włóczęgi :)

  5. Tiktak0
    Dodał: Tiktak0

    No to jest coś !..Świetna metoda Zosiu.Musze się porozglądać u siebie..
    Dozownik jest tu jak najbardziej na miejscu.
    Do tej pory miałam tylko instumencik z tą końcówką-ale w bardzo szybkim tempie woda znikała i miejsce przesiąkało wodą .Bałam się o roślinki w czasie moich wyjazdów. dzięki Zosiu za zdjęcie..Zabieram-aby mi się nie zapodziało:)
    Buziaki na wtorek dla Ciebie.

  6. cizio
    Dodał: cizio

    Bardzo dobra metoda ")

  7. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Dziękuję Zosiu, pomysł z butelką znałam, ale robiłam dziurki w zakrętce, wtedy woda nie wyciekała zbyt szybko. Świetny jest ten dozownik, nie wiedziałam, że są takie w sprzedaży.
    Mam umowę z sąsiadką, w czasie wyjazdów wzajemnie opiekujemy się mieszkaniami i kwiatkami:)
    Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)

    • Tiktak0
      Dodał: Tiktak0

      Racja.Krysiu to jest najlepsze z wyjść-kiedy sąsiadka zaopiekuje się roślinkami.Można wtedy spokojnie wyjechać w rejs.

  8. Bez zdjecia
    Dodał: kkrzys

    ja kupuje ten pomysl na pniu:) czeste kilkudniowe wyjazdy(w tym weekendowe tez) nie musza absorbowac sasiadek
    a jak dlugi wyjazd to jednak bez nich ani rusz:)pozdrawiam:)

  9. teresabohenek4
    Dodał: teresabohenek4

    Co za świetny pomysł! Dobrze że handel wspiera wynalazczość.

Dodaj swój komentarz