Na rozgrzewkę:)

10 komentarzy

1. 

   Dodał: panka - Moderator 2014-01-29 23:25

   Grzejcie dziewczyny, może zgromadzę zapas ciepełka i do weekendu jakoś przeżyję :))) Ale za to potem będzie laba i długie spanie :)))

2. 

   Dodał: jaga51 2014-01-29 23:29

   Od piątku ocieplenie, damy radę:)

3. 

   Dodał: panka - Moderator 2014-01-29 23:36

   To mnie Jaguś pocieszyłaś :) Nienawidzę tego zimna ! Może tak na sezon zimowy wynieść się do . . . . . Australii ? :)))

4. 

   Dodał: tercer 2014-01-29 23:52

   No u Ciebie Jaga też goręcka bije:))) Lubię te "płomienie" dotykać;)))A z pogodą to już nie wiem - u nas codziennie sypie drobniutko i wieje gdzieś od Gdańska. Jest też zimno, ale od lutego zapowiadali podobno, że ma być...jeszcze gorzej;)))

5. 

   Dodał: panka - Moderator 2014-01-29 23:59

   Tercia , nie strasz bo się załamię :(

6. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2014-01-30 09:01

   Płomienne kwiaty, grzeją, oj grzeją. miłego dnia życzę

7. 

   Dodał: kanagaka 2014-01-30 09:02

   Dołożyłaś Jaguś do pieca, zaraz zacznę zdejmować kubraczki, sweterki itp.
   Piękne są te płomienie celozji.
   U mnie taki wiatr, że siedząc w pokoju, czuję fale zimnego powietrza z kuchennych kanałów wentylacyjnych.
   Pozdrawiam serdecznie i gorąco.

8. 

   Dodał: kamma 2014-01-30 11:37

   rzeczywiście jak ognisko....dużo ciepła życzę:)

9. 

   Dodał: biszon2 2014-01-30 16:38

   Ratujmy się czym tylko się da! Takie ciepełko bije od środka... i dotknąć można:)))

10. 

    Dodał: ania1976 2014-02-01 00:18

    Dla mnie pierwsza klasa,ale gorący...Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój komentarz