Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
goździki mojej teściowej:)
z balkonu w Gnieźnie:) U mnie troszkę popadało, ale ochłodziło się zdecydowanie, wreszcie da się żyć. Wszystkiego dobrego na nowy tydzień:)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: myszaf
Inne zdjecia: myszaf
-
bukiet motylków
-
widok na balkon z kuchennego okna :)
-
spojrzenie w drugi koniec balkonu :)
-
przydrożne, opromienione porannym słońcem
-
paszczki kwitną już słabiutko
-
pełnia lata, pełnia kwitnienia :)
-
lilie już w całej okazałości :)
-
tojeść rozesłana
-
zwisające lwie paszczki
-
scewola - pierwsze doświadczenie
9 komentarzy
Dodał: cizio 2015-08-17 07:34
U mnie po deszczu tez się ochłodziło i jest czym oddychać, ładne goździki pozdrawiam miłego tygodnia
Dodał: SONY554 2015-08-17 09:54
Dzięki,wzajemnie :) a goździk pięknie kwitnie.Pozdrawiam
Dodał: panka - Moderator 2015-08-17 10:03
Piękni krajanie :)) Pozdrawiam w chłodniejszy poranek :)
Dodał: Nastusia 2015-08-17 19:15
Piękne goździki,udanego tygodnia Iwonko:)
Dodał: Tenia - Moderator 2015-08-17 21:38
Wzajemnie Iwonko, dużo piękna i zapachu w tej małej doniczce. pozdrawiam ciepło
Dodał: allicja 2015-08-17 22:51
śliczne, u mnie już od dłuższego czasu nie spadła ani kropelka
pozdrawiam serdecznie
Dodał: bella 2015-08-19 07:50
...***Przepiękne....!!!
Dodał: Tiktak0 2015-08-20 13:50
Śliczne.I w białej doniczce "im do twarzy..czyli do płateczków".
Ja mam dziury w donicach balkonowych po uschniętych przez upał kwiatach.
Po powrocie ręce mi opadły.Coś trzeba pokombinować.Może wlaśnie goździczkiem?
Dodał: myszaf 2015-08-21 11:26
Alinko, moje też zdziesiątkowane, ale surfinie poobcinałam i widzę że puszczają nowe pędy, mam nadzieję, że zdążą jeszcze zakwitnąć, a lwie paszcze zeżarły mi jakieś zielone glisty;) reszta dochodzi do siebie po spadku temperatury :) Pozdrawiam:)
Dodał: Tiktak0 2015-08-21 13:08
Właśnie właśnie Iwonko..Też mam surfinie (rosły wcześniej,jak szalone) i też je dobrze przepieliłam.Dużo obciełam.Na reszcie rozlazły mi się mszyce.A teraz czekam na cud.Cóż.Coś za coś-jak się to mówi.Pozdrawiam.